A co się stało z bębnami, że chcesz je wymieniać? Mój przebieg widzisz, szczęki i bębny od nowości. Zdejmowałem kilka dni temu a wymienię w przyszłym roku same szczęki.
Klocki hamulcowe
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5150
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowań: 652 razy
Re: Klocki hamulcowe
smak56
* * * *
* * * *
-
- Nowy
- Posty: 13
- Rejestracja: 10 lip 2019, 10:28
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2010
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5150
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowań: 652 razy
Re: Klocki hamulcowe
Cały czas pod chmurką. Temat zobacz tutaj viewtopic.php?f=93&t=2569. Jak nie chce się Tobie czyścić a wymiar wewnętrzny jest dobry to daj do piaskowania.
smak56
* * * *
* * * *
- buhert
- klubowicz
- Posty: 942
- Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
- Lokalizacja: Polska
- Otrzymał podziękowań: 31 razy
- alvaro
- klubowicz
- Posty: 624
- Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
- Przebieg: 205000
- Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Klocki hamulcowe
Panowie, chciałem zapytać, bo od około dwóch dni pojawia mi się i znika kontrolka od zmiany okładzin hamulcowych. Klocki miałem wymieniane około 2 lata temu ale jak ostatnio patrzyłem to jeszcze trochę ich było...
Czy to możliwe że przewód od czujnika się przeciera? Dodam że kontolka zazwyczaju zapala się po 5-10 min jazdy, potem lubi zgasnąć lub nie ale jak wyłączę samochód i zapalę następnego dnia to znowu jej nie mam.
Czy to możliwe że przewód od czujnika się przeciera? Dodam że kontolka zazwyczaju zapala się po 5-10 min jazdy, potem lubi zgasnąć lub nie ale jak wyłączę samochód i zapalę następnego dnia to znowu jej nie mam.
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: Klocki hamulcowe
Moim zdaniem , jeśli klocki są jeszcze zdrowe , to musisz, zdjąć koło i obejrzeć przewód . Być może był źle zamocowany albo luźny i np o felgę się przycieral . . .
Trzeba obejrzeć
Trzeba obejrzeć
- leszek1234
- klubowicz
- Posty: 2153
- Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
- Przebieg: 200000
- Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: blisko Rybnika
- Podziękował: 309 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Re: Klocki hamulcowe
styk zatopiony w klocku dotyka tarczy, co zamyka obwód, podczas naciśnięcia hamulca. Jeśli zapalenie kontrolki nie ma związku z depnięciem na hamulec tylko zapala się "losowo" to na pewno dyndający przewód dotyka masy (urwał się albo przetarł).
- alvaro
- klubowicz
- Posty: 624
- Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
- Przebieg: 205000
- Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Klocki hamulcowe
Teraz to mi się świeci cały czas ta kontrolka, niezależnie od używania hamulca. Gdzie jest ten przewód co biegnie bezpośrednio od klocka?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5150
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowań: 652 razy
Re: Klocki hamulcowe
Ten w peszlu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
smak56
* * * *
* * * *
- alvaro
- klubowicz
- Posty: 624
- Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
- Przebieg: 205000
- Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Klocki hamulcowe
Chyba jednak czujnik dobrze zadziałał... Od strony kierowcy, wewnętrzny klocek z czujnikiem jest strasznie zjechany. Zewnętrzny okej. Co może być przyczyną? Tłoczek do regeneracji i te tulejki do nasmarowania? Dam radę że ściskiem stolarskim żeby żeby zająć się tłoczkiem?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5150
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowań: 652 razy
Re: Klocki hamulcowe
Jeżeli wewnętrzny klocek jest zjechany a zewnętrzny mniej, to nie jest wina tłoczka tylko prowadnic klocka zewnętrznego.
smak56
* * * *
* * * *
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: Klocki hamulcowe
Moim zdaniem wygląda to tak jakby blokował Ci się górny pływak w zacisku . Ale być może masz też skorodowany sam tłoczek w cylindrze . Zrobił bym tak : sprawdził bym stan gumki osłonowej na tłoczku - jeśli jest cała , nie popękana a sam tłoczek płynnie chowa się w cylinder bez problemu, to raczej nie ma potrzeby tam grzebać . Chyba że po zdjęciu zacisku stwierdzisz , że oba pływaki luźno chodzą , nie blokują się - wówczas może zaistnieć konieczność regeneracji zacisku . Myślę jednak , że u Ciebie normalnie zatarł się plywak - czyli ten sworzeń prowadzący zacisk . Zdemontowac , wyczyścić , nasmarować . Klocki jak i tarczę też już masz do wymiany . Wewnętrzna bieżnia tarczy widać , że jest dużo bardziej zdarta niż zewnętrzna. Pozdrawiam
- alvaro
- klubowicz
- Posty: 624
- Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
- Przebieg: 205000
- Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Klocki hamulcowe
Czyli co najlepiej zrobić? Odkręcić dwie śruby, zdjąć zacisk i zobaczyć czy pływaki na gumkach dobrze się rozchodzą i wsuwają? Jeśli nie to jakiego smaru użyć (oryginalny był biały konsystencji kremu Nivea)? Nie będzie potem problemu ze schowaniem tłoczka?
Zacisk powinien zejść czy coś trzeba poluzować/ wepchnąć tłoczek?
Zacisk powinien zejść czy coś trzeba poluzować/ wepchnąć tłoczek?
-
- klubowicz
- Posty: 818
- Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
- Przebieg: 170000
- Silnik: 1,3 mjet
- Rocznik: 2007
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 60 razy
Re: Klocki hamulcowe
Pływaki to może są ale w wodzie. To są prowadnice zacisku. Czy tarcze do wymiany to nawet mechanik że szklana kula nie jest wstanie stwierdzić po zdjęciu, więc nie słuchaj że tarcze do wymiany. Ściągnij koło, zacisk, wyczyść jarzmo, miejsce w którym styka się klocek często tam się zapieka, robi się rdza, nalot i wtedy płynnie nie chodzi klocek. Na smaruj prowadnice i zmierz grubość tarczy, wtedy się okaże czy jest do wymiany.
Nie smaruje kremem Nivea ani niczym innym tylko specjalnym smarem do tłoczków, wysokotemp
Nie smaruje kremem Nivea ani niczym innym tylko specjalnym smarem do tłoczków, wysokotemp
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: Klocki hamulcowe
Szczypior dzięki , że mnie uswiadomileś w kwestii pływaków Za moich czasów mówiło się że to zacisk " pływający " - stąd pływaki uszczypliwość nie była potrzebna . Grunt że każdy wie o co chodzi . Pozdrawiam