Strona 1 z 2

A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 19:22
autor: Morfus
Witam
Otóż wspomniany dźwięk pojawia się w 3 sekundzie filmu a kończy w 01:50. Na dworze mróz -4, przez całą zimę pojawiło się to dwa razy na zimnym silniku.
[youtube][/youtube]

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 21:15
autor: zibi186
Obstawiam że było to jakieś sprzężenie w glośnikach . Jakby filtr przeciwzaklóceniowy nie dzialal . Pewnie któryś z włączonych odbiorników prądu ma z tym coś wspólnego . Jesteś w stanie to powtórzyć , tzn uzyskać ten dźwięk po czym wyłączyć radio i posłuchać czy nadal to słychać ?

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 21:45
autor: Morfus
zibi186 pisze:Obstawiam że było to jakieś sprzężenie w glośnikach . Jakby filtr przeciwzaklóceniowy nie dzialal . Pewnie któryś z włączonych odbiorników prądu ma z tym coś wspólnego . Jesteś w stanie to powtórzyć , tzn uzyskać ten dźwięk po czym wyłączyć radio i posłuchać czy nadal to słychać ?
Na 100% ten dźwięk nie jest z systemu audio, po usłyszeniu dziwnego odgłosu jadę już z wyłączonym radiem a w 1:40 otwieram okno i odgłos jest głośniejszy.

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 21:56
autor: zibi186
Przesluchalem to jeszcze raz . Wniosek : ten efekt jest powiązany z obrotami silnika , nie z prędkością auta . Szkoda , że gdy to usłyszałeś nie stanąłeś na poboczu , po podniesieniu maski pewnie by się wyjaśniło. Wystarczyło, żeby ktoś drugi nacisnął Ci na gaz . Na mój gust może to mieć związek z osprzętem silnika czyli czymś, co jest zależne od jego obrotów. Trudno wyrokować . Trzeba posłuchać w trakcie ,

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 22:26
autor: mwas
Brzmi jak gokart :lacha To było na zimnym silniku czy zdążył się rozgrzać ? P.S. Zajefajna muza :luzak Moje klimaty :ink

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 22:51
autor: zibi186
Morfus pisał że na zimnym . Jak myślisz, co to może być ?

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 23:22
autor: daro70
Kiedyś to miałem kilkakrotnie właśnie przy takich temp. ale bez włączonego radia , i tak samo po kilku - nastu sekundach przestawało . Mało tego aż się przechodnie oglądali ...bo to po prostu wyło . Dla mnie ten dzwięk to jakby z alternatora i tak obstawiałem , ale....minęło 2 lata dzwięki ustały altek dalej pracuje i teraz nie mam zdania . Chodż jak bym to ponownie usłyszał - na 100% alternator , nawet kiedyś koledzy chyba diagnozę postawili na altka że to on....i się kończy :pomysli

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 23:45
autor: leszek1234
A mi to brzmi jak wentylator chłodnicy (silnika lub klimatyzacji) lub sprężarka klimy.

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 11 lut 2017, 23:45
autor: adamson
Miałem podobne odgłosy dobiegające spod maski, które trwały ok. 1-2 min. Pierwszy raz jak je usłyszałem nie było mrozu, wręcz przeciwnie, było ciepło, ale auto odpalone po dwóch tygodniach postoju, po urlopie.
Potem , jak przyszła jesień, wiadomo, mokro, chłodne poranki i wieczory, co jakiś czas wracało, ja wiem, ok. 5-6 razy.Następnie, oprócz tego dźwięku, doszedł inny dźwięk, przy odpalaniu słychać było dziwny pisk i później (ale nie zawsze słyszalny był dźwięk z filmiku).
Wymieniłem paski osprzętu i zregenerowałem rozrusznik ... i od tego czasu jest ok.

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 12 lut 2017, 8:05
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Łożysko któregoś osprzętu, rolka, alternator, kompresor. Jeśli w kabinie tak wyraźnie słychać, to na zewnątrz jest to bardzo głośne.

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 12 lut 2017, 8:50
autor: pogromcaslaskiej
U mnie taki dźwięk dawał alternator

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 12 lut 2017, 9:01
autor: zibi186
daro70 pisze:Kiedyś to miałem kilkakrotnie właśnie przy takich temp. ale bez włączonego radia , i tak samo po kilku - nastu sekundach przestawało . Mało tego aż się przechodnie oglądali ...bo to po prostu wyło . Dla mnie ten dzwięk to jakby z alternatora i tak obstawiałem , ale....minęło 2 lata dzwięki ustały altek dalej pracuje i teraz nie mam zdania . Chodż jak bym to ponownie usłyszał - na 100% alternator , nawet kiedyś koledzy chyba diagnozę postawili na altka że to on....i się kończy :pomysli
Też tak myslalem , ale przyszlo mi też do glowy , że takie objawy to już musialby dawać altek , ktory np. ma peknietą obudowę i trze wirnikiem o stojan . Ale wówczas malo prawdopodobne , żeby taka sytuacja nie miala następstw w postaci problemów z ładowaniem . A kolega pisze , że to już drugi raz i potem bez widocznych efektów :pomysli . Tak czy inaczej jeśli to altek , to jest to łatwe do sprawdzenia : wejść pod auto , przyjrzeć się obudowie altka , jeśli nic nie widać to jeszcze zrzucilbym pasek i próbował kręcić nim ręcznie. Musi być wyczuwalny jakiś opór przy takich efektach , prawda ? A mając zrzucony pasek sprawdził bym pozostale kola i rolkę .

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 12 lut 2017, 11:39
autor: pogromcaslaskiej
Obudowa nie musi być pęknieta,uzwojenie wirnika puchnie i ociera o obudowę,u mnie w porę zregenerowałem alternator,dźwięk był taki sam i powtarzał się co jakiś czas,zazwyczaj jak auto dłużej nie było używane 4-5dni

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 12 lut 2017, 12:31
autor: Iro_2007
Na 100% to alternator a dokładnie łożysko na rolce zaczyna się zacierać

Re: A cóz to za dzwięk-z silnika?

: 12 lut 2017, 12:41
autor: Morfus
Widzę że obstawiacie na alternator, a nie powinno być tak że jak włączę duże obciążenie prądowe (ogrzewanie tylnej szyby) to dźwięk powinienem się zmienić? Przy następnym razie muszę jeszcze zobaczyć co się będzie działo po naciskaniu pedału sprzęgła.