Chciałoby się powiedzieć ..... a nie mówiłem?alvaro pisze:Piąty dzień w nafcie i puściły ;) Nie używałem żadnego ściągacza
Demontaż ramion wycieraczek
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5148
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowań: 650 razy
Re: Demontaż ramion wycieraczek
smak56
* * * *
* * * *
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Re: Demontaż ramion wycieraczek
Mówiłeś... muszę skończyć z kombinowaniem, i zacząć słuchać dobrych rad
EDIT
Dzisiaj wracając z pracy, stanąłem przy zakładzie montującym szyby.
Trwało to dwie minuty, wyszedł pan ze ściągaczem, wycieraczki zrobiły pyk, i już
Dałem dychę na piwo, i po kłopocie.
EDIT
Dzisiaj wracając z pracy, stanąłem przy zakładzie montującym szyby.
Trwało to dwie minuty, wyszedł pan ze ściągaczem, wycieraczki zrobiły pyk, i już
Dałem dychę na piwo, i po kłopocie.
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5148
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowań: 650 razy
Re: Demontaż ramion wycieraczek
No to znowu czegoś się nauczyłem. Z tego co w poście o hamulcach podał Kuzyn, do elementów gdzie dochodzi do kontaktu stali i aluminium nie należy stosować smaru miedziowego. 1. Smar na bazie miedzi, w kontakcie z częściami aluminiowymi, zwiększa skłonność do zjawiska korozji elektrochemicznej,na styku obu metali. Tak występuje przy gniazdach wycieraczek i takiego smaru użyłem przy montażu. Na razie nie ma problemów, ale w przyszłości? ...... kto wie?.
smak56
* * * *
* * * *
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 80 razy
- Kontakt:
Re: Demontaż ramion wycieraczek
to ja też piszę się na ściąganie ramion... wycieraczek
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- sylwek
- klubowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 29 maja 2012, 21:56
- Przebieg: 48000
- Silnik: 1.4 8V + LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: ELC
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowań: 97 razy
Re: Demontaż ramion wycieraczek
To ja miałem chyba trochę więcej szczęścia, po kilkudniowym moczeniu w WD40 zapiąłem taki mały ściągacz Yato (foto). I powiem tak - do metody "siłowej" się to nie nadaje - zbyt delikatny - ale po naprężeniu do granic (nie)przyzwoitości, kilka razy delikatnie puknąłem w ramię wycieraczki i puściło. Zeszły bez problemów. Oczyściłem i przesmarowałem... miedziowym
Z dwojga złego, powiem że mocowanie ramion mamy jednak dobrze rozwiązane. Tyle tylko, że trzeba - jak już koledzy pisali - jak najwcześniej ściągnąć i przesmarować, bo fabryka kładzie na sucho. Jest mocny stożek i głęboki frez. Pamiętam ile się nakląłem w poprzednich autkach, jak ten "niby frez" się zmielił i trzeba było kombinować żeby wycieraczka trzymała fason
Z dwojga złego, powiem że mocowanie ramion mamy jednak dobrze rozwiązane. Tyle tylko, że trzeba - jak już koledzy pisali - jak najwcześniej ściągnąć i przesmarować, bo fabryka kładzie na sucho. Jest mocny stożek i głęboki frez. Pamiętam ile się nakląłem w poprzednich autkach, jak ten "niby frez" się zmielił i trzeba było kombinować żeby wycieraczka trzymała fason
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.