[T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 80 razy
- Kontakt:
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
filtr oparów paliwa który jest koło tylnego koła
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 80 razy
- Kontakt:
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
nie mam zielonego pojęcia na kompie mam błąd dotyczący czujnika odprowadzania par paliwa i czasami udaje się go wykasować a czasami uparcie siedzi a czasami znika sama kontrolka. Pytanie teraz czy to groźne dla silnika i czy już powinnam się tym bardzo przejmować czy na razie odpuścić temat?
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 80 razy
- Kontakt:
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
nie próbowałam, sprawdzę i powiem co i jaka była reakcja....
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
na szybko z róznych klubów. usterka powszechna
Sprawdź czy masz dobrze zakrecony korek od wlewu paliwa , ewentualnie czy jest on szczelny , sprawdz czy masz napiecie we wtyczce do czujnika w zbiorniku oparów, moze być przrwa w instalacji, no i oczywiście sam zbiornik oparów moze być uszczkodzony, sprawdź róznież przewody które dochodza i wychodzą od niego, powinny być szczelne bo panuje tam podcisnienie
Sprawdź czy masz dobrze zakrecony korek od wlewu paliwa , ewentualnie czy jest on szczelny , sprawdz czy masz napiecie we wtyczce do czujnika w zbiorniku oparów, moze być przrwa w instalacji, no i oczywiście sam zbiornik oparów moze być uszczkodzony, sprawdź róznież przewody które dochodza i wychodzą od niego, powinny być szczelne bo panuje tam podcisnienie
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 80 razy
- Kontakt:
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
ok, ale ja jestem tylko kobietą i jakoś ostatnio nie mam do niej serca ale sprawdzę o czym piszesz bo małpol wkurza mnie tą kontrolką, czasami to bym chciała aby Jarek umiał coś w niej pogrzebać...a nie tylko ja łapy brudzę ehhh
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Tak na szybko skopiowałem. tam jest jakiś filtr węglowy.
no to teraz czekamy aż ktos pierwszy się do tego dobierze
no to teraz czekamy aż ktos pierwszy się do tego dobierze
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Zawór musi być przy kolektorze, a filtr jest przy kole. Do filtra idą węże ze zbiornika paliwa, a z fitra przez cały samochód do zaworu.
Filtr z racji miejsca jest zawalony błotem, może wystarczy tam posprzątać bo nie "oddycha". Popatrzę dzisiaj pod maskę, może znajdę ten zawór.
Filtr z racji miejsca jest zawalony błotem, może wystarczy tam posprzątać bo nie "oddycha". Popatrzę dzisiaj pod maskę, może znajdę ten zawór.
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 80 razy
- Kontakt:
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
w takim razie trzeba tam zajrzeć
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- Bernardito
- klubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
- Przebieg: 102000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
I jak pomogło doczyszczenie okolic filtra przy kole? Aż się chyba przejadę na myjnię i spróbuję ten filtr oczyścić - tylko czy idzie się tam dostać bez kanału? Może na automat lepiej z myciem podwozia. U mnie check engine się dalej świeci - na stałe - a jeszcze jeżdżę na zastępczym. Dzisiaj odbieram swoją Toplę po ładowaniu i sprawdzeniu. Najważniejsze, że to raczej nie altek. Dajcie znać jak się tam dostaniecie. Dzięki
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE
-
Onlinemwas
- Prezes
- Posty: 6950
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 402 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Bernardito, jeśli śmigasz na innym, sprawnym aku a kontrolka Check Engine nadal się świeci, to włożenie Twojego, sprawnego akumulatora nic nie zmieni. Może być tak, że w wyniku braku prądu wyskoczył mu jakiś błąd, który sam z siebie nie zniknie. Musiałbyś podpiąć się pod komputer, wykasować błąd i dopiero wtedy zobaczyć, czy pojawi się on na nowo. Jak się nie pojawi, to sprawa będzie załatwiona. Natomiast jeśli pomimo sprawnego akumulatora dalej wywali Ci błąd, to niestety pozostanie szukać dalej. Tak czy inaczej, moim skromnym zdaniem, czeka Cie podpięcie pod komputer i reset błędów.
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 80 razy
- Kontakt:
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
ja jeszcze nie miałam okazji szperać przy tym filtrze ani pod maską, może w weekend
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- Bernardito
- klubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
- Przebieg: 102000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Bez kompa się nie obejdzie to fakt. Jestem umówiony w aso w sobotę na wymianę amorów to przy okazji zobaczą, co i jak. Wymienię jeszcze odmy i może odboje. Wygląda na to, że aku i altek sprawny. Dzisiaj odebrałem naładowany i sprawdzony mój aku i oczywiście check engine się dalej świeci w trybie stałym. Nawet umyłem Linkę wraz z myciem podwozia i chyba trop filtra odpada. Oby było tak jak mówisz z tym kasowaniem błędów. Mam wrażenie, że czasem lepiej nic nie robić, bo gdzie się nie puknie to coś wyjdzie:) A potem to już taka kaskada:)mwas pisze:Bernardito, jeśli śmigasz na innym, sprawnym aku a kontrolka Check Engine nadal się świeci, to włożenie Twojego, sprawnego akumulatora nic nie zmieni. Może być tak, że w wyniku braku prądu wyskoczył mu jakiś błąd, który sam z siebie nie zniknie. Musiałbyś podpiąć się pod komputer, wykasować błąd i dopiero wtedy zobaczyć, czy pojawi się on na nowo. Jak się nie pojawi, to sprawa będzie załatwiona. Natomiast jeśli pomimo sprawnego akumulatora dalej wywali Ci błąd, to niestety pozostanie szukać dalej. Tak czy inaczej, moim skromnym zdaniem, czeka Cie podpięcie pod komputer i reset błędów.
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
u mnie to czasami to samo - muszę kręcić ze 3 sek żeby odpalił ale potem od razu go zgaszę i rozruch jest natychmiastowy. kolejne odpalenie nawet po 4 godzinach jest natychmiastowe. Problemu nie było nawet mroźną zimą zaczął się na wiosnę.
Nie jest to więc moim zdaniem kwestia kompresji, nienagrzania silnika (przez 2 sek chodzenia silnika nie nagrzeje sięnic) lub zapłonu tylko dostaczania paliwa.
Może filtr paliwa ma już dość, albo bak potrzebuje zdjęcia i przepłukania.
Co więcej na połowie baku problem istniał teraz po przepałowaniu troche na PB i przy 1/5 baku problemu już nie ma.
Spróbujcie może właśnie przepałować troche silnik żeby spalić troche więcej ale PB nie LPG i dolejcie nowej.
Nie jest to więc moim zdaniem kwestia kompresji, nienagrzania silnika (przez 2 sek chodzenia silnika nie nagrzeje sięnic) lub zapłonu tylko dostaczania paliwa.
Może filtr paliwa ma już dość, albo bak potrzebuje zdjęcia i przepłukania.
Co więcej na połowie baku problem istniał teraz po przepałowaniu troche na PB i przy 1/5 baku problemu już nie ma.
Spróbujcie może właśnie przepałować troche silnik żeby spalić troche więcej ale PB nie LPG i dolejcie nowej.