Polska, Słowacja, Czechy
-
- klubowicz
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 lip 2010, 20:31
- Przebieg: 50000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Radzionków-Rojca
Polska, Słowacja, Czechy
Witam. Kilka tygodni temu wybrałem się ze znajomym wybrałem się na wycieczkę. Głównym celem był Cieszyn oraz Żywiec ale w praktyce wyszło inaczej ;)
W linku zamieszczam mniej więcej trasę jaką przejechaliśmy.
Mapka
Wycieczkę rozpoczęliśmy o godzinie 6 przejechaliśmy jakieś 350 km, wróciliśmy na 21.
Najpierw Cieszyn oraz Cesky Tesin. Na miejscu byliśmy około 8. Zobaczyliśmy: Rynek, Wzgórze Zamkowe, Spacer po uliczkach wokół rynku oraz "Cieszyńską Wenecją". W Czeskim Cieszynie były poszukiwania sklepów w celu zaopatrzenia alkoholowego ;D W Kauflandzie ceny porównywalne z tymi w Polsce. Natomiast kawałek od granicy było TESCO no tam już lepiej. Kolejną ciekawostką jest to że w Czeskim Cieszynie nie słyszałem ani jednego słowa po czesku pomimo tego iż Czesi byli. No ale to inna bajka.
W drodze do Słowackiej Cadcy minęliśmy kilkanaście kilometrów kilka pięknych widoków, droga lepsza niż w Polsce i to by było na tyle...
W Cadcy zaliczyliśmy tylko spacer po centrum i pora na śniadanie ;)
Następnie pojechaliśmy w stronę Żywca na obiad. Po drodze zatrzymaliśmy się w Milówce nad rzeką wzburzoną Sołą. Oraz chcieliśmy pojechać do Kamesznicy do znajomych no ale zwątpiłem z powodu drogi która z drogi gładkiej jak lustro zamieniła się w dziurawą, a później w polną...
No ale co zrobić zawróciliśmy i Żywiec. Spacer po centrum, obiad. Odbywały się zawody chyba biegowe Kolejno wybraliśmy się nad jezioro Żywieckie. Tam była śmieszna sytuacja nad pewnym z potoków wpływających do jeziora, wpadł młody chłopak ;D nie trzeba było go ratować bo wody było po kostki ale sam fakt, że biedak był mokry xD
Później wybraliśmy się w kierunku domu. Dziewczyną chciały zobaczyć jeszcze Pszczynę no to odbiliśmy. W Pszczynie zwiedziliśmy rynek oraz Park oraz Zamek, odbywał się tam jakiś festiwal czy coś tego rodzaju.
No i później do domu droga była szybka i prosta i brak korków.
WYCIECZKA W LICZBACH:
Przejechane kilometry: 376
Spalanie 16km/l czyli 6,25l/100km
Spotkane Linki: 8 (wszystkie w Polsce)
Włożone wizytówki: 3
Zdjęcia będą wkrótce ponieważ fotograf nie wysłał mi ich :D Ale jak będą to wrzucę ;)
(jeśli coś nie tak to proszę przenieść temat)
W linku zamieszczam mniej więcej trasę jaką przejechaliśmy.
Mapka
Wycieczkę rozpoczęliśmy o godzinie 6 przejechaliśmy jakieś 350 km, wróciliśmy na 21.
Najpierw Cieszyn oraz Cesky Tesin. Na miejscu byliśmy około 8. Zobaczyliśmy: Rynek, Wzgórze Zamkowe, Spacer po uliczkach wokół rynku oraz "Cieszyńską Wenecją". W Czeskim Cieszynie były poszukiwania sklepów w celu zaopatrzenia alkoholowego ;D W Kauflandzie ceny porównywalne z tymi w Polsce. Natomiast kawałek od granicy było TESCO no tam już lepiej. Kolejną ciekawostką jest to że w Czeskim Cieszynie nie słyszałem ani jednego słowa po czesku pomimo tego iż Czesi byli. No ale to inna bajka.
W drodze do Słowackiej Cadcy minęliśmy kilkanaście kilometrów kilka pięknych widoków, droga lepsza niż w Polsce i to by było na tyle...
W Cadcy zaliczyliśmy tylko spacer po centrum i pora na śniadanie ;)
Następnie pojechaliśmy w stronę Żywca na obiad. Po drodze zatrzymaliśmy się w Milówce nad rzeką wzburzoną Sołą. Oraz chcieliśmy pojechać do Kamesznicy do znajomych no ale zwątpiłem z powodu drogi która z drogi gładkiej jak lustro zamieniła się w dziurawą, a później w polną...
No ale co zrobić zawróciliśmy i Żywiec. Spacer po centrum, obiad. Odbywały się zawody chyba biegowe Kolejno wybraliśmy się nad jezioro Żywieckie. Tam była śmieszna sytuacja nad pewnym z potoków wpływających do jeziora, wpadł młody chłopak ;D nie trzeba było go ratować bo wody było po kostki ale sam fakt, że biedak był mokry xD
Później wybraliśmy się w kierunku domu. Dziewczyną chciały zobaczyć jeszcze Pszczynę no to odbiliśmy. W Pszczynie zwiedziliśmy rynek oraz Park oraz Zamek, odbywał się tam jakiś festiwal czy coś tego rodzaju.
No i później do domu droga była szybka i prosta i brak korków.
WYCIECZKA W LICZBACH:
Przejechane kilometry: 376
Spalanie 16km/l czyli 6,25l/100km
Spotkane Linki: 8 (wszystkie w Polsce)
Włożone wizytówki: 3
Zdjęcia będą wkrótce ponieważ fotograf nie wysłał mi ich :D Ale jak będą to wrzucę ;)
(jeśli coś nie tak to proszę przenieść temat)
- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3747
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 106000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 365 razy
- Otrzymał podziękowań: 200 razy
Raven91, szkoda że nie pisałeś przedtem że będziesz w Cieszynie bo moglibyśmy się spotkać
Ja uważam że w Cieszynie za bardzo nie ma co zwiedzać, no może wieże na wzgórzu zamkowym
W czeskim Cieszynie to już całkiem nie ma co zwiedzać - jedynie sklepy z alkoholem po których łeb napi....la (już wole kupić w Polsce)
Ja na Czechy nie chodzę bo nam z racji wysokiego kursu korony niestety prawie nic się nie opłaca. Ale już Czechom w Polsce tak i tym samym np. pod kauflandem w dni targowe czyli środa i sobota nie ma gdzie zaparkować
Ja uważam że w Cieszynie za bardzo nie ma co zwiedzać, no może wieże na wzgórzu zamkowym
W czeskim Cieszynie to już całkiem nie ma co zwiedzać - jedynie sklepy z alkoholem po których łeb napi....la (już wole kupić w Polsce)
Ja na Czechy nie chodzę bo nam z racji wysokiego kursu korony niestety prawie nic się nie opłaca. Ale już Czechom w Polsce tak i tym samym np. pod kauflandem w dni targowe czyli środa i sobota nie ma gdzie zaparkować
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna
-
- klubowicz
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 lip 2010, 20:31
- Przebieg: 50000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Radzionków-Rojca
Rafcio, U nas wycieczki to typowy spontan ale następnym razem spróbuje poinformować
Tak jak mówisz ceny w Czechach wyższe niż u nas byliśmy w niedzielę na dodatek rano to nic otwarte nie było więc podziwialiśmy wystawy xD . Za koronę wtedy zapłaciłem chyba 17,8 zł za 100KC. Dopiero pod Trincem się opłaciło kupić alkohol. ;)
Tak jak mówisz ceny w Czechach wyższe niż u nas byliśmy w niedzielę na dodatek rano to nic otwarte nie było więc podziwialiśmy wystawy xD . Za koronę wtedy zapłaciłem chyba 17,8 zł za 100KC. Dopiero pod Trincem się opłaciło kupić alkohol. ;)
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: Polska, Słowacja, Czechy
odgrzewam.
w weekend będę się kręcił po tartach i pewnie wpadnę na słowację do tatralandii i jaskini bielańskiej. pewnie musze wykupić winietkę? przez neta czy przy granicy gdzieś da radę? jest tam coś jeszcze ciekawego przy granicy? głównie myślę o dzieciakach.
pewnie nie zabłądzę ale czy mapy google wytarczą za nawigację?
w weekend będę się kręcił po tartach i pewnie wpadnę na słowację do tatralandii i jaskini bielańskiej. pewnie musze wykupić winietkę? przez neta czy przy granicy gdzieś da radę? jest tam coś jeszcze ciekawego przy granicy? głównie myślę o dzieciakach.
pewnie nie zabłądzę ale czy mapy google wytarczą za nawigację?
- mwas
- Prezes
- Posty: 6950
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 402 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
Re: Polska, Słowacja, Czechy
Bierz pod uwagę, że mapy google potrzebują połączenia sieciowego, a Ty będziesz za granicą Chcesz używać transferu danych w roamingu ? Na Słowację winietkę wykupywałem na jednej z ichnich stacji benzynowych, ale... czy oby na pewno potrzebna Ci winieta ? Tatrlandia jest w takim miejscu, że możesz tam spokojnie ominąć autostradę Przy granicy to raczej atrakcje czysto górskie Jak chcesz fajnych wrażeń i możesz wydać troszkę kasy, to polecam wjazd na Łomnicę - całą trasę robi się kolejką linową, na szczyt nie można inaczej wejść, chyba że z przewodnikiem tatrzańskim a szczyt jest drugim co do wysokości w Tatrach Wrażenia z góry niesamowite a bilet najlepiej kupić wcześniej przez internet
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: Polska, Słowacja, Czechy
dzięki. w sumie to z tą winietką tak myślałem, ale wolałem się upewnić.
z tym internetem nie pomyślałem bo pewnie z moich 2GB nie ściągną (ale pewnie coś się dokupi za parę groszy)
Łomnica - wpisane do kalendarza
z tym internetem nie pomyślałem bo pewnie z moich 2GB nie ściągną (ale pewnie coś się dokupi za parę groszy)
Łomnica - wpisane do kalendarza
-
- Moderator
- Posty: 3418
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 120000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowań: 90 razy
Re: Polska, Słowacja, Czechy
Michał jedż do term w Bukowinie Tatrzańskiej jak nie byłeś
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
Astra K 1.4
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: Polska, Słowacja, Czechy
dzięki za kolejne podpowiedzi
już zaplanowałem ale w Białcewill pisze:Michał jedż do term w Bukowinie Tatrzańskiej jak nie byłeś
nie wiem czy się wyrobię ze wszystki w 4 - 5 dni, bo potem wypad na północ kraju ale spróbujęRincewind pisze:Jak będziesz miał w zasięgu, to polecam jeszcze Zamek Orawski.
Re: Polska, Słowacja, Czechy
Cześć, trochę odkopię. Chciałbym podpytać co można ciekawego porobić tam w okolicach jeziora żywieckiego?
- Fiacik
- klubowicz
- Posty: 1301
- Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
- Przebieg: 27000
- Silnik: 1,0 TSI-110KM
- Rocznik: 2019
- Lokalizacja: Żywiec
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
Re: Polska, Słowacja, Czechy
Zależy kto i na co liczy - jest zima i wyciągi narciarskie wszędzie w okolicy . Jeżeli chodzi o sam Żywiec to i zimą jest trochę do obejrzenia ,przede wszystkim godne uwagi jest muzeum historii browaru ŻYWIEC , ponadto ewenementem przynajmniej w skali kraju są 2 pięknie odrestaurowane usytuowane w parku w centrum miasta zamki .
Obok jest bardzo ładny rynek ( od 2 lat zamknięty dla ruchu) , aktualnie w okresie Świat i Nowego Roku pięknie udekorowany , a wieczorem dodatkowo podświetlony.
Na rynku są restauracje , kawiarnie i bary i jest co zjeść dla każdego i na każda kieszeń . Warta zainteresowania jest też wycieczka na górę Żar ( ok.12 km od centrum Żywca)
Na górę wyjedziemy taką samą kolejką jak na Gubałówkę - widoki w pogodny dzień ,, warte grzechu " dodatkowo ewenement na skalę krajową - sztuczne jezioro z elektrowni szczytowo-pompowej .Obok kolejki jest też wyciąg narciarski , który wieczorem wygląda jak oświetlony wąż .Ze zjedzeniem dobrego obiadu na Żarze nie ma problemu .
Jeżeli jesteś pasjonatem pięknych widoków to polecam też udać się na południe od centrum miasta w stronę Zwardonia , a następnie zjazd na Ochodzitą . Widoki jak wcześniej już pisałem także ,, warte grzechu " zwłaszcza z tarasu pięknej góralskiej karczmy .Wyciągi narciarskie w pobliżu .
Obok jest bardzo ładny rynek ( od 2 lat zamknięty dla ruchu) , aktualnie w okresie Świat i Nowego Roku pięknie udekorowany , a wieczorem dodatkowo podświetlony.
Na rynku są restauracje , kawiarnie i bary i jest co zjeść dla każdego i na każda kieszeń . Warta zainteresowania jest też wycieczka na górę Żar ( ok.12 km od centrum Żywca)
Na górę wyjedziemy taką samą kolejką jak na Gubałówkę - widoki w pogodny dzień ,, warte grzechu " dodatkowo ewenement na skalę krajową - sztuczne jezioro z elektrowni szczytowo-pompowej .Obok kolejki jest też wyciąg narciarski , który wieczorem wygląda jak oświetlony wąż .Ze zjedzeniem dobrego obiadu na Żarze nie ma problemu .
Jeżeli jesteś pasjonatem pięknych widoków to polecam też udać się na południe od centrum miasta w stronę Zwardonia , a następnie zjazd na Ochodzitą . Widoki jak wcześniej już pisałem także ,, warte grzechu " zwłaszcza z tarasu pięknej góralskiej karczmy .Wyciągi narciarskie w pobliżu .
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta
-
- Nowy
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 wrz 2018, 17:43
- Przebieg: 120000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2009
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Polska, Słowacja, Czechy
Myślę, że kolega powyżej już podał masę atrakcji. Jeszcze zanim wybierzesz się do bielska, sprawdź stan powietrza. Często jest tam smog taki jak pod tym adresem www