Cześć ,
Pierwszy po oględzinach. Korozja wchodzi w kilku miejscach. Przy klapce wlewu, nadkole przednie środek , tylnie przy progu i próg . Czy to normalne? Niby blschy ocynk.
Ogłoszenia z Linkami
- helletic
- Moderator
- Posty: 2707
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 221000
- Silnik: 1.6 16V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Podziękował: 462 razy
- Otrzymał podziękowań: 334 razy
Re: Ogłoszenia z Linkami
Powiem tak - ja sprzedałem Linkę z dziurami w progach (obu), lakier przy wlewie miał jakieś pęcherze, więc podejrzewam, że tam była korozja. Gdzieś tam jeszcze przy wnękach drzwi, na drzwiach własnie taki efekt, jakby lakier był folią i się odkleił. Rocznik Linei miałem 2007.
Ogólnie tak - ja albo trafiłem na egzemplarz, gdzie ocynk był położony na sztukę, albo ten typ tak ma.
Ogólnie tak - ja albo trafiłem na egzemplarz, gdzie ocynk był położony na sztukę, albo ten typ tak ma.
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
- mwas
- Prezes
- Posty: 6950
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 402 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
Re: Ogłoszenia z Linkami
Niestety obawiam się, że te starsze roczniki tak mają Moja, rocznik 2007, zaczyna wyłazić w kilku miejscach - progi z przodu, tylny błotnik z prawej strony, przedni błotnik z lewej strony... Progi może nie aż tak, jak miał helletic, ale ewidentnie coś jest na rzeczy Trzeba również brać pod uwagę, że te auta nabierają "poważnego" wieku Mojej we wrześniu stuknie 14 lat
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5148
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowań: 650 razy
Re: Ogłoszenia z Linkami
Pozwolę się nie zgodzić z tak wyrażoną opinią.
Moja Linea jest też z 2007 roku i nie ma żadnego ogniska korozji. Nie chcę nikogo obrazić, ale żeby tak było, trzeba (niestety) poświęcić sporo czasu i pracy. Zaraz po kupieniu założyłem fartuchy przeciwbłotne (nie ma piaskowania i obijania progów), prawe tylne nadkole (nie ma piachu i brudu za klapką wlewu), folie na tylne drzwi, próg i błotnik (nie ma piaskowania). Do progów i drzwi (raz na kilka lat środek do profili zamkniętych i konserwacji podwozia na zewnątrz), zamek pokrywy silnika (towot). Po każdym tankowaniu i myciu wycieranie ręcznikiem gniazda korka wlewu. Przy wymianie kół malowanie wahaczy. Może mój egzemplarz jest wyjątkowy? Linea stoi na dworze (krakus powie, że na polu ).
smak56
* * * *
* * * *
-
- klubowicz
- Posty: 1818
- Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
- Przebieg: 113000
- Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 27 razy
Re: Ogłoszenia z Linkami
Nie Twój egzemplarz nie jest wyjątkowy. Po prostu mega dbasz oprócz normalnego używania. Większość osób normalnie użytkuje auta a wtedy ten wiek już tak ma. Ja również nie mam absolutnie nigdzie rdzy w obu autach ale od początku dbam. Wszystkie odpryski usuwane na bieżąca i dokładne mycie zwłaszcza po zimie. Szwagier to samo w jednej jak i w drugiej. Natomiast kupiłem w grudniu GP od gościa co w ogóle nie dbał i pełno nalotów rdzy, pousuwałem i jest spoko a mój kuzyn mający identycznego GP z dużo większym nalotem ale dbany nie ma grama rdzy.smak56 pisze: ↑29 mar 2021, 22:45Pozwolę się nie zgodzić z tak wyrażoną opinią.
Moja Linea jest też z 2007 roku i nie ma żadnego ogniska korozji. Nie chcę nikogo obrazić, ale żeby tak było, trzeba (niestety) poświęcić sporo czasu i pracy. Zaraz po kupieniu założyłem fartuchy przeciwbłotne (nie ma piaskowania i obijania progów), prawe tylne nadkole (nie ma piachu i brudu za klapką wlewu), folie na tylne drzwi, próg i błotnik (nie ma piaskowania). Do progów i drzwi (raz na kilka lat środek do profili zamkniętych i konserwacji podwozia na zewnątrz), zamek pokrywy silnika (towot). Po każdym tankowaniu i myciu wycieranie ręcznikiem gniazda korka wlewu. Przy wymianie kół malowanie wahaczy. Może mój egzemplarz jest wyjątkowy? Linea stoi na dworze (krakus powie, że na polu ).