Witam
Podaję linka do filmiku pokazującego poszczególne etapy renowacji i konserwacji podwozia mojego Fiata „Linea”,którą zleciłem Firmie DrimCar.
Linkę oddałem w ręce fachowców w poniedziałek a odebrałem w piątek wieczorem.
Na filmie pokazane są poszczególne etapy konserwacji, która standardowo trwa 5 dni.
Autko jest z roku 2009 a kupiłem je jako fabrycznie nowe na wiosnę 2011 roku.
Ma zatem 12 lat, z oryginalnym przebiegiem 22.000 km.
Podwozie nie było konserwowane od nowości.
Linka jest używana przez cały rok, w garażu „po chmurką”.
Postanowiłem eksploatować autko tak długo jak się da, a po takiej konserwacji i z takim przebiegiem będzie to długi okres.
Jestem w takim wieku, że Linea to chyba moje ostatnie auto w życiu
Spisuje się bardzo dobrze i jestem z niego bardzo zadowolony.
Osiągi w czasie jazdy po mieście są wystarczające, bardzo elastyczny silnik to atut tej Włoszki z Turcji.
Uważam, że praca wykonana przez DrimCar warta pieniędzy które zapłaciłem.
W ten sposób mam auto znakomicie zabezpieczone przed korozją.
Tylko lać paliwo i jeździć.
Pozdrawiam serdecznie miłośników aut z logo FIATA.
Erbis/Ryszard
Fiat „Linea” - najlepiej zabezpieczony fabrycznie przed korozją sedan z 2009 roku.
- erbis
- klubowicz
- Posty: 95
- Rejestracja: 19 gru 2011, 18:46
- Przebieg: 25000
- Silnik: 1,4
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Podziękował: 78 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Fiat „Linea” - najlepiej zabezpieczony fabrycznie przed korozją sedan z 2009 roku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2021, 18:54 przez erbis, łącznie zmieniany 1 raz.
Wcześniej: Fiat 126p, Syrena Bosto, Fiat 132 p, Polonez 1,5, Opel Rekord 2,3 D, Fiat 125p, BMW E 30,
- Fiacik
- klubowicz
- Posty: 1301
- Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
- Przebieg: 27000
- Silnik: 1,0 TSI-110KM
- Rocznik: 2019
- Lokalizacja: Żywiec
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
Re: Fiat „Linea” - najlepiej zabezpieczony fabrycznie przed korozją sedan z 2009 roku.
Dobra robota ,ale pytanie za ile?
Ja się sam bawiłem w 2013 roku jakiś miesiąc po przyjeździe z salonu.Powyciągałem wszystkie możliwe korki gumowe z podwozia i rozpyliłem wosk w płynie,w dolnej części drzwi od wewnątrz także,podobnie wszystkie możliwe połączenia gwintowe,wystające śruby i kołki oraz częściowo elementy zawieszenia,tylna belka i co tam jeszcze się dało zostały solidnie pokryte środkiem do konserwacji podwozi.Robota własna,koszt to tylko środki do konserwacji ale satysfakcja ,że zabezpieczone była najważniejsza.
Niestety auto po 5,5 roku zmieniło właściciela i raczej dalszych losów auta w tym zakresie nie poznam,ale jak ktoś spotka tak w 2030r. białą Linkę po liftingu i w dieslu bez śladów korozji to zapewne będzie to ta moja.
Ja się sam bawiłem w 2013 roku jakiś miesiąc po przyjeździe z salonu.Powyciągałem wszystkie możliwe korki gumowe z podwozia i rozpyliłem wosk w płynie,w dolnej części drzwi od wewnątrz także,podobnie wszystkie możliwe połączenia gwintowe,wystające śruby i kołki oraz częściowo elementy zawieszenia,tylna belka i co tam jeszcze się dało zostały solidnie pokryte środkiem do konserwacji podwozi.Robota własna,koszt to tylko środki do konserwacji ale satysfakcja ,że zabezpieczone była najważniejsza.
Niestety auto po 5,5 roku zmieniło właściciela i raczej dalszych losów auta w tym zakresie nie poznam,ale jak ktoś spotka tak w 2030r. białą Linkę po liftingu i w dieslu bez śladów korozji to zapewne będzie to ta moja.
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta
- erbis
- klubowicz
- Posty: 95
- Rejestracja: 19 gru 2011, 18:46
- Przebieg: 25000
- Silnik: 1,4
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Podziękował: 78 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Re: Fiat „Linea” - najlepiej zabezpieczony fabrycznie przed korozją sedan z 2009 roku.
Można oczywiście wszystko zrobić samemu, ale jeżeli wszyscy tak pomyślimy i zrobimy to zakłady takie
jak Drim-Car "pójdą z torbami".
Uważam, że trzeba dać zarobić innym, zwłaszcza w trudnym czasie pandemii.
Uważam też, że zapłaciłem tyle ile warta ta robota.
Sam nigdy nie zrobiłbym tak fachowego zabezpieczenia, zwłaszcza że nie mam garażu.
Pozdrawiam
Erbis
jak Drim-Car "pójdą z torbami".
Uważam, że trzeba dać zarobić innym, zwłaszcza w trudnym czasie pandemii.
Uważam też, że zapłaciłem tyle ile warta ta robota.
Sam nigdy nie zrobiłbym tak fachowego zabezpieczenia, zwłaszcza że nie mam garażu.
Pozdrawiam
Erbis
Wcześniej: Fiat 126p, Syrena Bosto, Fiat 132 p, Polonez 1,5, Opel Rekord 2,3 D, Fiat 125p, BMW E 30,
- michalexc
- klubowicz
- Posty: 345
- Rejestracja: 24 sie 2015, 22:15
- Przebieg: 137000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 104 razy
- Otrzymał podziękowań: 49 razy
Re: Fiat „Linea” - najlepiej zabezpieczony fabrycznie przed korozją sedan z 2009 roku.
Miło słyszeć dobrą opinie o Linei.Widać fachowa robota i na pewno długo będzie spokój. Moja od fabryki nie ruszana i podłoga naprawdę robi pozytywne wrażenie.Przybrudzona, ale bez rdzy. Teraz od 4 lat pomieszkuje w garażu, a wcześniej pod chmurką.Zazdroszcze przebiegu, chociaż sam nie mogę narzekać bo mam tylko, albo aż 100tys więcej. Teraz srebrna Linea zakonserwowana i niech wlaściciel też dba o sobie żeby mógł jak najdłużej cieszyć się pięknym autkiem pozdrawiam
- erbis
- klubowicz
- Posty: 95
- Rejestracja: 19 gru 2011, 18:46
- Przebieg: 25000
- Silnik: 1,4
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Podziękował: 78 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Re: Fiat „Linea” - najlepiej zabezpieczony fabrycznie przed korozją sedan z 2009 roku.
Pięknie dziękuję za miłe słowa
Staram się, aby korzystać z uroków życia przez kolejne lata
Pozdrawiam serdecznie
Erbis
Staram się, aby korzystać z uroków życia przez kolejne lata
Pozdrawiam serdecznie
Erbis
Wcześniej: Fiat 126p, Syrena Bosto, Fiat 132 p, Polonez 1,5, Opel Rekord 2,3 D, Fiat 125p, BMW E 30,