LKP zdobyło Wołgograd
- mwas
- Prezes
- Posty: 6952
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 404 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
LKP zdobyło Wołgograd
W związku z tym, że ślimakowi i mnie trafiła się okazja wyprawy do Wołgogradu na mecz reprezentacji Polski z Japonią na mistrzostwach świata w piłce nożnej, postanowiliśmy skrzętnie skorzystać z tej możliwości Temperatura na miejscu 43 st C, atmosfera gorąca, klimat na meczu niesamowity a podczas odśpiewywania hymnu łzy same cisnęły się na oczy Gry reprezentacji komentował nie będę, bo to każdy widział w TV Natomiast klimatu panującego na miejscu po prostu nie da się opisać Serdeczność Rosjan i Japończyków robiła ogromne wrażenie Do tego pyszne jedzenie, zimne piwko no i oczywiście - Rosja jest wielka, więc tam wszystko musi być wielkie A pomniki w szczególności...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- ślimak
- Administrator
- Posty: 3810
- Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
- Przebieg: 7000
- Silnik: 2.0 HYBRID
- Rocznik: 2022
- Lokalizacja: Bytom
- Podziękował: 626 razy
- Otrzymał podziękowań: 469 razy
- Kontakt:
Re: LKP zdobyło Wołgograd
Dokładnie jak MWAS pisze. Wszystko wielkie i daleko. Odległości mierzone w minutach lotnisko->hotel 30 minut, hotel->stadion 30 minut. Coś dalej to w środa w lewo i dwa strzały z łuku .
Wycieczka w 99,99% udana ta jedna setna to spotkanie z Naszą reprezentacją na lotnisku - 3 minuty i 25 m i gadamy z nimi(organizator).
Atmosfera - nie do opowiedzenia - to trzeba przeżyć.
Stadion wielki zresztą jak wszystko no i pomnik Mateczki Rosji na Kurhan Mamaja... Kurw...robi wrażenie
Do tego cała Nasza eskapada zorganizowana i opłacona przez VISA i prowadzona przez przedstawicieli.
Tekst który utkwił mi w głowie "Witamy na Wołgogradzie" w języku Rosyjskim...Ehh
Jeszcze jedno, dzień wcześniej spotkaliśmy się z MIREKS-em w Warszawie . Mirek dziękuję za odbiór z lotniska... i za spotkanie
Dodam od siebie (w sumie uzupełnię) o kilka zdjęć
Wycieczka w 99,99% udana ta jedna setna to spotkanie z Naszą reprezentacją na lotnisku - 3 minuty i 25 m i gadamy z nimi(organizator).
Atmosfera - nie do opowiedzenia - to trzeba przeżyć.
Stadion wielki zresztą jak wszystko no i pomnik Mateczki Rosji na Kurhan Mamaja... Kurw...robi wrażenie
Do tego cała Nasza eskapada zorganizowana i opłacona przez VISA i prowadzona przez przedstawicieli.
Tekst który utkwił mi w głowie "Witamy na Wołgogradzie" w języku Rosyjskim...Ehh
Jeszcze jedno, dzień wcześniej spotkaliśmy się z MIREKS-em w Warszawie . Mirek dziękuję za odbiór z lotniska... i za spotkanie
Dodam od siebie (w sumie uzupełnię) o kilka zdjęć
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.