Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Jesteś nowy przywitaj się z nami
lineauser
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
Przebieg: 77000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Katowice
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: lineauser »

Witajcie.

Jestem nowym użytkownikiem Fiata Linea w wersji TJET.
Wcześniej użytkowałem okazjonalnie Linea 1.4 8V i Grande Punto 1.2 8V.

Niedawno udało mi się zakupić pojazd (Linea 1.4 TJET) od 1. właściciela z przebiegiem nieco ponad 70 kkm. Do dziś byłem relatywnie zadowolony z nowego nabytku.

Niestety o poranku -> niespodzianka :przykry :
- twardy pedał sprzęgła (zarówno na zgaszonym silniku jak i po odpaleniu), brak możliwości wrzucenia jakiegokolwiek biegu
- na wyłączonym silniku zachodzi możliwość wrzucenia biegu lewarkiem bez użycia pedału sprzęgła, odpalając mamy bieg, ale brak możliwości wysprzęglenia

Czy ktoś z Szanownych Klubowiczów miał podobną awarię? Może jest dostępny jakiś tutorial na forum, który przeoczyłem.
Kolejne pytanie: czy możecie Drodzy polecić sensownego mechanika - Dąbrowa Górnicza (okolice)? Wiem, że to "wróżenie z fusów", jakkolwiek na jakie koszta się nastawiać w wersji min / max?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6935
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 401 razy
Otrzymał podziękowań: 943 razy
Kontakt:

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: mwas »

No witamy na forum ! Szkoda, że takich smutnych okolicznościach... :oj Przeglądnij wątki o sprzęgle, bo zapewne to tam będzie problem :oj W T-Jet niestety sprawa się o tyle komplikuje, że tam jest dwumasowe koło zamachowe :oj Komplikuje w sensie kosztowym oczywiście, bo wymianę to pewnie każdy mechanik ogarnie :ink
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: pogromcaslaskiej »

Napewno sprzęgło i wysprzeglik,dwumasta jest dosyć trwała,
Awatar użytkownika
martens24
klubowicz
klubowicz
Posty: 374
Rejestracja: 07 lut 2014, 13:22
Przebieg: 280000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: martens24 »

U mnie w T¬jet jak poszedł wysprzęglik podobne objawy i kałuża płynu pod samochodem.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1844
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: zibi186 »

U mnie przy wysprzegliku pedał chyba wpadal w podlogę 🤔 to bylo tez prxy przebiegu ok 70 000 , sprawdź poziom plynu hamulcowego , jesli jest ubytek to raczej na pewno wysprzeglik . Jesli ubytku nie ma , szukal bym chyba gdzie indziej . . . Wężyk podcisnienia od serwa . . . ?
lineauser
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
Przebieg: 77000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Katowice
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: lineauser »

Dziękuję za odpowiedzi.
Płyn sprawdzany rano i pod wieczór - ubytków brak.
Reszta trudna do weryfikacji, awaria dopadła mnie na zatłoczonym parkingu. Trzeba będzie przewieźć auto na warsztat.
Byłem dziś w ASO Szczęsny-Zjawiony, generalnie dla obsługi serwisu, jak na razie, zagadka.
- Proponują, by przywieźć auto, ale na wejściu min. 600 zł za samo zrzucenie skrzyni.
Swoją drogą nie wiedzieli, że w TJET wysprzęglik centralny jest w skrzyni.
Mam wątpliwości, jeśli tak ma to ma u nich wyglądać.
Wysłałem zapytania do Ganinexu K-ce, Italauto i Fiat Partner. Czekam na odpowiedź. Obdzwoniłem mechaników lokalnych - tu nikt nie chce robić sprzęgła w TJET....
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1844
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: zibi186 »

Pomylilem się z tym wężykiem , mowa jest o pedale sprzęgla , nie hamulca - sorry 😄
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Nic trudnego, każdy mechanik da radę. Ja w garażu wymieniłem sprzęgło i dwumas, ale nie chciałbym drugi raz przez to przechodzić.
pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: pogromcaslaskiej »

Chyba se jaja robią nikt nie chce robić sprzęgła w t-jet, śmiechu warte😁,u mnie wymiana samego sprzęgła kompletnego bez dwumasy to koszt robocizny ok 250zł,tyle samo co np w skodzie fabi 1,4 16v
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: duskap »

W Krakowie wymiana sprzęgła i dwumasy w T-Jet wręcz na poczekaniu w każdym warsztacie.
lineauser
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
Przebieg: 77000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Katowice
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: lineauser »

Linea po wymianie zestawu sprzęgła i wysprzęglika. Okazało sie, że uszkodzeniu uległo słoneczko na tarczy (pęknięcie na obwodzie z zapadnięciem zębów).

... i znów unieruchomiona. Mechanik nie wiedział jak odpowietrzyć. Przy odpowietrzaniu prawdopodobnie uszkodził mocowanie przewodu do wysprzeglika.
Ciśnienie wyrzuca przewód z wysprzęglika i płyn ucieka zaworkiem odpowietrzającym.
lineauser
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
Przebieg: 77000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Katowice
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: lineauser »

...czekam na lawetę. Swoją drogą - czy możliwe jest, że podwinęło jakieś uszczelnienie, ponieważ przewód jest w pozycji na tzw. jeden klik wysunięcia (jak w trybie odpowietrzania) i nie można jej zmienić, tzn. docisnąć do wysprzęglika..?
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1844
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: zibi186 »

chyba masz rację ? 🤔 jeśli coś blokuje ten zatrzask to bardzo możliwe moim zdaniem że tak właśnie jest . . .
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Metalową klamerkę trzeba ścisnąć palcami i wcisnąć wężyk.
lineauser
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
Przebieg: 77000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Katowice
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia

Post autor: lineauser »

Drodzy. Potwierdziło się. Winowajcą było uszczelnienie. Oring zawinął się na przewodzie i rozdarł. PS. O klamerce wiem.
Uszczelek brak w okolicy. Sprzedawane w komplecie z przewodem 55210308 = 360zl.

Teoretycznie można zamówić oring EPDM /odporny na płyn hamulcowy/ w sklepie internetowym, ale trudno powiedzieć jakie to ma mieć wymiary /5x1, 6x1, 5.5x1.5, 5.7x2/
Element jest na tyle wypracowany, że nie sposób określić co tam powinno "siedzieć".
ODPOWIEDZ