Strona 10 z 15

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 13 lis 2013, 16:30
autor: Rafcio
Szkoda że nie napisałeś o takim montażu osłonek w dziale "Osłony łożysk amortyzatora" bo bym zrobił tak samo, ale spoko, zobaczymy, w razie czego się zdemontuje podszybie i założy po Twojemu ale myślę że nie będzie takiej potrzeby.

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 13 lis 2013, 16:33
autor: Tomek
smak56 pisze: Ja przykręciłem łożysko na ostro (jak fabryka), a osłony dodatkową nakrętką.
Zrobiłem dokładnie tak samo. Łożysko przykręcone klasycznie do karoserii, a dopiero na koniec, osłonki przykręcone dodatkowymi nakrętkami na wystające części gwintu (ponad nakrętkami którymi przykręcona jest sama poduszka amortyzatora).

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 14 lis 2013, 14:00
autor: Rafcio
A więc zdemontowałem te osłonki i założyłem jak Wy czyli na przykręcone już łożysko osłonka podkładka i nakrętka.
Myślę że teraz już będzie ok :)

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 19 lis 2013, 21:00
autor: Usunięty użytkownik 814
z czego Panowie uknuli te osłonki? :)

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 19 lis 2013, 21:47
autor: Rafcio
Wycięte z dętki do Tir-a :)

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 28 lis 2013, 16:56
autor: ślimak
Pół roku po wymianie prawa strona zaczęła dziwnie stukać,skrzypieć - okazało się że ta tuleja z podkładkami oderwała si,e od tej gumy i się kręciła swobodnie. Zgłosiłem reklamację, ale niestety musiałem kupić nową poduszkę. Jeżeli reklamacja zostanie rozpatrzona reklamacja to pieniążki zostaną zwrócone. Jeszcze tak z dwa razy rozkręcę ten element i będę go w ciemności rozkręcał. Za dwa tygodnie dostanę odp. dot. reklamacji

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 01 gru 2014, 14:17
autor: Rafcio
Wymienione łożysko na Mac Phersonie z prawej strony (pasażera), założony również Lemforder tak jak w zeszłym roku z lewej strony.
Sprawdzono geometrię i był rozbieżny tylko teraz nie wiem czy zmieniło się to od wymiany sprężyny (wtedy nie sprawdzałem zbieżności) czy po wymianie tego łożyska.

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 01 gru 2014, 15:15
autor: smak56
ślimak pisze: Za dwa tygodnie dostanę odp. dot. reklamacji
Minął rok od deklaracji. I co? Dostałeś już tą odpowiedź? :pomysli :ryczy

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 01 gru 2014, 16:10
autor: ślimak
Jasne dostalem - nową,

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 08 mar 2015, 17:47
autor: smak56
Na dniach będę wymieniał łożyska. Aby się do nich dostać trzeba zdemontować podszybie. Przy podszybiu są takie spinki, o których w innym wątku pisał Kuzyn_z_Sosnowca. I teraz prośba; czy ktoś wie jaki mają numer? W ePerze znalazłem obrazek i jest wszystko, oprócz tych spinek. Pomoże ktoś? Chciałbym dokupić, gdyż poprzednio chyba jedna pękła i podszybie lekko odstaje. Mój serwis jest słabiutki.

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 08 mar 2015, 17:56
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Właśnie męczę o to darcyna :) Znalazłem do Bravo, na obrazku wyglądają podobnie jak nasze. Nr 12. https://www.fiat-autoparts.com/pl/katal ... wu-paliwa-" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 17 mar 2015, 19:50
autor: smak56
Marcin, wyglądają jak nasze.
Nie mam nikogo z pandą aby wejść na jej części /VIN/. Tam są oddzielnie gumki do mocowania filtra powietrza do muitijeta, to może spinki też mają.
W naszym ePerze nie ma samych gumek, tylko kompletne trzpienie :foto .

-- 17 mar 2015, o 20:09 --

Dzisiaj wymieniłem łożyska McPhersona. Chcę się podzielić kilkoma spostrzeżeniami związanymi z dzisiejszymi pracami.
1. Podszybie:
- od jakiegoś czasu z Marcinem /Kuzyn_z_Sosnowca/ szukaliśmy spinek do podszybia.
Dzięki uporowi Kuzyna :pivo , który je znalazł pasują od BRAVO, mogłem kupić /18,80 zł/10 szt/ i założyć przy montażu. Stare się kruszą i przy wyjmowaniu trzeba uważać /dwie złamałem/
2. Łożysko:
- pisałem wcześniej, że kupiłem u buherta Lamfördery z osłoną. Na :foto pokazałem jak zakrywa część łożyska narażoną na wodę.
3. Mocowanie łożyska w gnieździe:
- poprzednio przykręcałem McPhersona do podszybia od razu - na ostro, później resztę. Dzisiaj coś mnie tknęło i zrobiłem inaczej /myślę, że lepiej/. Po załapaniu nakrętkami góry i skręceniu amorka ze zwrotnicą, postawiłem auto na kołach i po kilkukrotnym bujaniu /góra, dół/ dokręciłem nakrętki łożyska. I tu uwaga, łożysko ustawiło się w innym miejscu niż było przykręcone poprzednio.

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 18 mar 2015, 7:56
autor: emmer
zapytałem w innym wątku a tu wszytsko opisane :)

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 22 mar 2015, 23:17
autor: kk25
Nie wiem Smak56 czy Twoja metoda na przykręcenie łożysk jest dobra czy nie. Jak u siebie oglądałem dokładnie mocowanie łożysk, to właściwie można je przykręcić w każdym miejscu na ile pozwolą otwory w nadkolu. Przymierzałem samo łożysko i pasuje w każdej pozycji. Jak nie ustawiałeś zbieżności, to obserwuj opony, czy czasem nie zaczyna ich ścinać.
Ostatnio w serwisie pojawiły się same łożyska do mcphersona, bez poduszki. Mają już też pierścień gumowy na łączeniu talerzy. Serwis wycenia je na 58 zł.

Re: [ M ] Wymiana łożyska amortyzatora.

: 22 mar 2015, 23:44
autor: smak56
kk25 pisze:Nie wiem Smak56 czy Twoja metoda na przykręcenie łożysk jest dobra czy nie. Jak u siebie oglądałem dokładnie mocowanie łożysk, to właściwie można je przykręcić w każdym miejscu na ile pozwolą otwory w nadkolu.
Zgadzam się z Tobą całkowicie, z tym, że guma poduszek i wszelkiej maści tulei metalowo - gumowych ma to do siebie, że się naciąga.
I cały problem polega na tym, aby przed skręceniem ustawiły się same. Wówczas nie naciągasz ich i nie powodujesz ewentualnego wcześniejszego zerwania. Przerabiałem to wiele razy w wahaczach BMW, do czasu aż nie zwróciłem mechanikowi uwagi aby skręcał na stojącym a nie wiszącym aucie.