Strona 3 z 3

: 05 gru 2010, 21:39
autor: cichy
rafcio082 pisze:-28C, ciekawe jak poradzą sobie nasze płyny do spryskiwaczy
a ciekawe jak nasze akumulatory 40-stki, niestety nie posiadam garażu :smutny

: 05 gru 2010, 21:56
autor: Rafcio
pawe1_c pisze:
rafcio082 pisze:-28C, ciekawe jak poradzą sobie nasze płyny do spryskiwaczy
a ciekawe jak nasze akumulatory 40-stki, niestety nie posiadam garażu :smutny
Ja też nie mam garażu ale akumulator mam 50Ah
Ale brak garażu ma też swoje zalety- można pomachać łopatą w celu odśnieżenia swojego miejsca parkingowego :ryczy Piszę swojego bo żaden mi nie staje jak sobie odśnieżę, taką tu mamy kulturę :zlośnik

: 05 gru 2010, 22:08
autor: cichy
z tą kulturą to u niektórych kiepsko, we wtorek na parkingu odśnieżałem 30 min. żeby wjechać autkiem na miejsce, kobietka wyczuła jak poszedłem po linkę i mi wjechała, jak ją poprosiłem grzecznie żeby odjechała bo nie po to odśnieżałem żeby mi ktoś się wpakował, wielce oburzona krzycząc do mnie ze to jest jej teren to ja jej na to że to jest moje miejsce płace za nie i jest na krawężniku moja rejestracja wymalowana, nagadała się i z wielkim bólem odjechała i złapała za szufle żeby swoje odkopać. TAKA TO U NAS KULTURA :devil

: 06 gru 2010, 6:51
autor: Tomek
Yeaaahhh...
Wreszcie puściło mi spryski i teraz już ładnie siurka...
A jaki był smród jak spuszczałem płyn zmieszany z denaturatem...
Teraz zalany zimowy do -22 i mam nadzieję że już będzie dobrze.

: 06 gru 2010, 8:23
autor: emmer
Tomek pisze:Yeaaahhh...
Wreszcie puściło mi spryski i teraz już ładnie siurka...
A jaki był smród jak spuszczałem płyn zmieszany z denaturatem...
Teraz zalany zimowy do -22 i mam nadzieję że już będzie dobrze.
czyli bezpiecznik był ok? bo mam tak samo w suzuki

: 06 gru 2010, 14:47
autor: Tomek
emmer pisze: czyli bezpiecznik był ok? bo mam tak samo w suzuki
Przeglądałem instrukcję, i tam napisali że pompka sprysków jest na jednym bezpieczniku razem ze sterowaniem wycieraczkami, więc tą opcję odrzuciłem już wczoraj.
Po prostu odwilż naprawiła mi autko :)
Silniczek sprysków w naszych autach jest tak zamocowany że ciepło od silnika ma małe szanse na odmrożenie go, a dodatkowo pęd powietrza jadącego auta może go schładzać.
Ja miałem pompkę całą oklejoną śniegiem spod kół.

: 06 gru 2010, 22:57
autor: Hummel
a ciekawe jak nasze akumulatory 40-stki, niestety nie posiadam garażu
Moja Linka co prawda ma garaż, ale nie ogrzewany, więc chroni tylko przed deszczem i śniegiem. Teraz jak były mrozy po -13 , -18°C po 4 dniach stania, dzisiaj zapalił od pierwszego razu, co wysoce mnie cieszy :) :brawo
A do spryskiwaczy leję koncentrat Organiki albo Castrola

: 26 lut 2012, 0:31
autor: cichy
Ostatnio wykończyłem płyn do spryskiwaczy z marketu za 7 zł. 5l. podczas korzystania ze spryskiwacza strasznie śmierdział wewnątrz auta spirytusem itp. nawet po wywietrzeniu czuć było go. Swoja drogo ciekawie jaki wynik wyszedł by mi jak by przyszło dmuchać w balonik ;) Już więcej nie szukam promocji, wczoraj kupiłem płyn na stacji paliw za 14 zł. w porównaniu do poprzedniego to poezja :) Znalazłem w necie "Test płynów do spryskiwaczy: sprawdziliśmy czy, śmierdzą, trują lub zamarzają" jest również tabela który płyn warto kupić. http://www.auto-swiat.pl/1-test-plynow- ... -zamarzaja" onclick="window.open(this.href);return false;

: 26 lut 2012, 8:50
autor: krakus02
Paweł, ciekawy test, pokazuje jak nas trują! Ja leję psik, wypadł dobrze. Co ciekawe, że część marketowych jest lepsza od firmowych np. biedronka!

: 26 lut 2012, 11:17
autor: Q
Do tej pory używałem orlenowskiego i widzę że niepotrzebnie przepłacałem - biedronkowy będzie równie dobry i tańszy.

: 26 lut 2012, 11:33
autor: ślimak
Ja kiedyś kupiłem płyn do spryskiwaczy, który zostawił dosyć ciekawe plamy na lakierze (słupki boczne) - na szczęście do usunięcia. Ogólnie zimowych płynów używam na bazie glikolu te na spirytusie mi nie odpowiadają.

Re: Płyn do spryskiwaczy

: 15 mar 2013, 16:47
autor: buhert
Sonax Xtreme + K2 Claren do -80 i daje radę

Re: Płyn do spryskiwaczy

: 15 mar 2013, 17:31
autor: Tara78
Ja w lecie zalewałam BP i taki sobie był, teraz zimowy mam biedronkowy i poza smrodkiem jest całkie, całkiem. Ale co z tego że mam płyn jak nie siura spryskiwacz :(. Nie mam siły iść naprawić bo się rozchorowałam... Tomek nie zaraziliśmy Cię? Bo my wszyscy zdychamy...

Re: Płyn do spryskiwaczy

: 15 mar 2013, 17:34
autor: Tomek
Trzymam się dzielnie :)
Zdrowia życzę.

Re: Płyn do spryskiwaczy

: 15 mar 2013, 17:39
autor: Tara78
To się cieszę bo już się martwiłam, że jako gratis dostałeś grypę :)
Dzięki :)