Strona 1 z 2

Linea by Abarth

: 19 lip 2012, 10:58
autor: Tara78
Zachorowałam na takie felgi 17' do tego czerwone lub żółte zaciski brembo i tarcze wentylowane. Ponieważ na przyszły, letni sezon będę wymieniała opony to postanowiłam jednak założyć 17' więc swój komplet opon z felgami 16' będę sprzedawała.Zastanawiam się jeszcze nad dodaniem jej koników tak do 150.
Co o tym myślicie?
A to zdjęcie jak mogłaby wyglądać na 17'

: 19 lip 2012, 11:06
autor: helletic
16" nie lepiej zostawić sobie i założyć na nie zimówki? 17" fajna sprawa, może kiedyś też sobie sprawie takie kółka :)! Tyle, że tu na zdjęciu, to chyba są 18" jak nie 19", chyba, że ta gleba mnie myli :pomysli ! W każdym bądź razie życzę powodzenia przy skręcaniu Liną tak zrobioną jak na zdjęciu :ink

: 19 lip 2012, 11:09
autor: Tara78
helletic, alufelgi na zimę zniszczą się więc w zimie zakładam stalówki, ja wybieram 17' bo 18'lub19' wydają mi się za duże. Gleby też aż takiej nie chcę bo to nie na nasze drogi. Moje zapytanie raczej dotyczyło felg, czy ładne? :)

: 19 lip 2012, 11:12
autor: helletic
Pewnie, że ładne :)! To jednak sprawa gustu, Tobie, mi i jeszcze komuś się będą podobały, a innym już nie - oczywiste :ink! Jeśli chodzi o Linę to moim zdaniem te, które są fabrycznie założone idealnie pasują do naszych aut. Ja tam 16" zostawię na zimę, dam tylko do pomalowania na czarny mat. Na bank dłużej wytrzymają, niż gnijące staluchy z rdzochą już po 2 sezonach :-<< .

: 19 lip 2012, 11:13
autor: mpsfc
Tara78 pisze: alufelgi na zimę zniszczą się
To są bajki albo jak kto woli legendy miejskie. Temat był już poruszany na forum.
A na zdjęciu to dziewiętnastki jak nic i potężna gleba.

: 19 lip 2012, 11:17
autor: Tara78
mpsfc, jeździsz na alusiach w zimie? Moje alu to 16' a opony zimowe nówki mam 15' więc dodatkowy koszt :) wolę jednak aby w lecie ładniej się prezentowała :zlośnik

: 19 lip 2012, 11:25
autor: Rafcio
Tara78 pisze:alufelgi na zimę zniszczą się więc w zimie zakładam stalówki
Ja już 3 zimy przelatałem na alusach fabrycznych (zmieniam tylko opony jak przychodzi sezon) i wcale nie są zniszczone.

: 19 lip 2012, 11:31
autor: Tara78
Rafcio, nadal mam mieszane uczucia, chemia jaką sypią na drogi chyba jednak obojętna nie jest dla alusi tak samo jak dla blach. Przykład auta użytkowanego gdzieś w mniejszym mieście lub wiosce a auto użytkowane w dużym mieście będzie chyba w gorszym stanie. Czy się mylę?

: 19 lip 2012, 11:41
autor: Tomek
Ja jeżdżę na alusach w zimie :)
Nie zauważyłem żeby jakoś specjalnie się zniszczyły, a auto o niebo lepiej wygląda :)

: 19 lip 2012, 11:51
autor: Rafcio
Tara78 pisze:Przykład auta użytkowanego gdzieś w mniejszym mieście lub wiosce a auto użytkowane w dużym mieście będzie chyba w gorszym stanie.
We wiosce nie mieszkam, Cieszyn to wcale nie takie malutkie miasto :) - chemi sypią tyle co w wielkich miastach :ink

: 19 lip 2012, 11:57
autor: Tara78
Rafcio, oj tam, oj tam nie miałam Ciebie konkretnie na myśli. Ale może coś w tym jest, że alusie nie będą się niszczyły w zimie jednak musiałabym kupić komplet zimowych opon na 16' a to znowu wydatek który wolałabym przeznaczyć na rozrząd i łożyska :)...
:ink

: 19 lip 2012, 12:04
autor: Tomek
Tara78, sprzedaj stalowe 15, sprzedaj alu 16, i kup sobie na lato cały komplet 17, a na zimę alu 15 do swoich dobrych zimowych opon.
Jakieś używane alu 15 to niewielki koszt, a wybór jest ogromny :)

: 19 lip 2012, 12:10
autor: Tara78
Tomek, myślisz, że stalowe ktoś kupi??? Ciekawa jestem czy będą chętni na 16' alu z oponami...

: 19 lip 2012, 12:25
autor: Tomek
Tara78 pisze:Tomek, myślisz, że stalowe ktoś kupi??? Ciekawa jestem czy będą chętni na 16' alu z oponami...
Powiedzieć trudno... ale spróbować watro.

: 19 lip 2012, 12:29
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Felga aluminiowa jest wrażliwa na sól jeśli jest niepomalowana, np z te z polerowanym rantem. Współczesne lakiery są bardzo odporne chemicznie i bardzo słabe mechanicznie. Jeśli nie ma odprysków to śmiało można jeździć w zimę, tym bardziej że alufelgi mają na sobie kilka warstw farby.