No i mnie dopadło - gumy przy drzwiach
- ślimak
- Administrator
- Posty: 3806
- Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
- Przebieg: 7000
- Silnik: 2.0 HYBRID
- Rocznik: 2022
- Lokalizacja: Bytom
- Podziękował: 623 razy
- Otrzymał podziękowań: 468 razy
- Kontakt:
No i mnie dopadło - gumy przy drzwiach
Dopiero na spocie się cieszyłem, że nie mam obtartych drzwi przez te gumy. No i dziś czar prysnął. Obydwie strony objechane. Powiedzcie koledzy co robić ?? Zgłaszać się do ASO czy kupić zaprawkę i malnąć i wyciąć te gumy ??
- sebastianc78
- klubowicz
- Posty: 500
- Rejestracja: 04 sty 2010, 11:52
- Przebieg: 47800
- Silnik: 1.4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Ja miałem niedawno to nieszczęście, że musiałem dać do malowania drzwi od kierowcy w mojej Lince (oczywiście baba mi przydzwoniła swoimi drzwiami w moje z całym impetem :>>> ). przy okazji zwróciłem uwagę na tę piankę, bo miałem już też obdarte drzwi ale tylko po stronie kierowcy. Koleś z ASO stwierdził, że nie będzie wycinał pianki, tylko wyregulują drzwi. tak też zrobili, bo pianki nie wycieli a drzwi już nie ocierają o piankę zlosnik