Centralny zamek
-
- klubowicz
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 lip 2010, 20:31
- Przebieg: 50000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Radzionków-Rojca
Centralny zamek
Witam. Ojciec wpadł na pomysł zrobienia Centralnego zamka sterowanego z pilota. W Lince posiadamy centralny zamek ale tylko i wyłącznie sterowane kluczykiem.
Czy ktoś już próbował podłączyć?
Powiedzcie mi czy wystarczy zakupić coś takiego
http://www.centrumelektroniki.pl/Sterownik_centralnego_zamka_microster_z_1_pilotem_P018_scyzoryk_AMT,p55475.html
Jak później wygląda ew. montaż?
Pozdrawiam Raven91
Czy ktoś już próbował podłączyć?
Powiedzcie mi czy wystarczy zakupić coś takiego
http://www.centrumelektroniki.pl/Sterownik_centralnego_zamka_microster_z_1_pilotem_P018_scyzoryk_AMT,p55475.html
Jak później wygląda ew. montaż?
Pozdrawiam Raven91
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
najlepiej byłoby zasięgnąć języka u sprzedawcy. na allegro tez jest sporo tego typu ogłoszeń
google
jest sporo tego wystarczy poczytać. kluczyk/scyzoryk musisz przerobić na "swój"
jest sporo tego wystarczy poczytać. kluczyk/scyzoryk musisz przerobić na "swój"
- cichy
- klubowicz
- Posty: 3701
- Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
- Przebieg: 217000
- Silnik: 2.0 110KM HDi
- Lokalizacja: LBN
- Podziękował: 105 razy
- Otrzymał podziękowań: 82 razy
- Kontakt:
Osobiście zastanawiałem się nad modułem, natomiast jestem zdania że na tym nie ma co oszczędzać i lepiej wybrać coś renomowanej firmy, Przedstawiony przez Ciebie wygląda ciekawie i jest wart zastanowienia, tylko trzeba poczytać o tym co ludzie piszą o nim. Podoba mi się ten pilot typu scyzoryk, ważne jest aby grot miał odpowiedni grot pasujący do fabrycznego zamka w Lince przystosowanie grot przez wyfrezowanie na wzór oryginalnego kluczyka nie jest jakieś drogie, powinno nas to kosztować maksymalnie do 30 zł. . Problem jest że w kluczyku mamy wmontowany transponder sterujący immobilizerem, czyli samo dorobienia kluczyka nic nam nie da bo nie odpalimy auta. Ale i na to są sposoby, Zazwyczaj fabryczny kluczyk da się rozebrać albo rozwalić a później wymontować transponder i przerzucić do obudowy kluczyka scyzoryka. Po takim czymś powinniśmy mieć dobrze działający kluczyk. Jeżeli chodzi o sam montaż sterownika to podobno on nie jest taki trudny, ja osobiście jestem laikiem i nic nie doradzę, sam to pewnie z zakupionym sterownikiem zajechał bym do elektryka, Chociaż samemu zamontowanie daje nam dużą satysfakcję. Co mogę Tobie doradzić, przeczytaj instrukcję i prześledź schemat jak tego nie zrozumiesz to lepiej ten montaż daj fachowcom.
Sympatyk forum :-)
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Jeszcze tylko dorzucę do tego, że należało by zacząć od ustalenia, czy kaseta zamka w drzwiach kierowcy Twojego auta ma wbudowany silniczek, bo jeżeli nie to trzeba zacząć od dołożenia silniczka do kasety, ewentualnie do wymiany całej kasety na taką z silniczkiem.
Inaczej nie będzie to działać, bo sterownik musi być podłączony do siłownika master.
Inaczej nie będzie to działać, bo sterownik musi być podłączony do siłownika master.
- kk25
- klubowicz
- Posty: 378
- Rejestracja: 08 gru 2009, 21:42
- Przebieg: 150650
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: krakowskie
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Nasz centralny jest po szynie CAN i podpięcie pokazanego modułu może nie chodzić. Jest to bardzo prościutki układzik ( przez to i niezawodny), montowałem taki moduł w centralnym zamku w Tico żony. Kupowałem go w tej samej firmie, co centralkę zamka i siłowniki, więc miałem pewność, że będzie kompatybilny.
Ja kupiłbym alarm dedykowany do linei, alarm steruje wówczas centralnym i po sprawie. Kodowanie scyzoryka nie jest takie proste, rozprucie płaskiego kluczyka również może spowodować uszkodzenie transpondera.
Z tego co ja pamiętam przy montażu mojego alarmu, to mój zaprzyjaźniony elektyk w ASO podpiął alarm i nic. Dopiero potem pod centralkę alarmu podpiął programator, zaprogramował ją i wtedy zaczęło wszystko hulać jak trzeba. ( Ja niestety nie mam takiego programatora ).
Ja kupiłbym alarm dedykowany do linei, alarm steruje wówczas centralnym i po sprawie. Kodowanie scyzoryka nie jest takie proste, rozprucie płaskiego kluczyka również może spowodować uszkodzenie transpondera.
Z tego co ja pamiętam przy montażu mojego alarmu, to mój zaprzyjaźniony elektyk w ASO podpiął alarm i nic. Dopiero potem pod centralkę alarmu podpiął programator, zaprogramował ją i wtedy zaczęło wszystko hulać jak trzeba. ( Ja niestety nie mam takiego programatora ).
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Pamiętam że już kiedyś była dyskusja na ten temat, że CAN, i że się nie da...
Raven91, tutaj masz linka do manuala Pandziarzy centralny zamek na pilota . Mam nadzieję że się nie obrażą za rozpowszechnianie.
Poczytaj, porównaj rozwiązania, bo ja uważam że centralny w Activach może być rozwiązany w identyczny sposób jak w Pandach.
Pandy też mają CAN. I nie upierał bym się tak przy tym że się da, gdybym sam w Pandzie nie zakładał centralnego sterowanego z pilota.
Raven91, tutaj masz linka do manuala Pandziarzy centralny zamek na pilota . Mam nadzieję że się nie obrażą za rozpowszechnianie.
Poczytaj, porównaj rozwiązania, bo ja uważam że centralny w Activach może być rozwiązany w identyczny sposób jak w Pandach.
Pandy też mają CAN. I nie upierał bym się tak przy tym że się da, gdybym sam w Pandzie nie zakładał centralnego sterowanego z pilota.
- cichy
- klubowicz
- Posty: 3701
- Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
- Przebieg: 217000
- Silnik: 2.0 110KM HDi
- Lokalizacja: LBN
- Podziękował: 105 razy
- Otrzymał podziękowań: 82 razy
- Kontakt:
Dokładnie była taka dyskusja http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... alny+zamek" onclick="window.open(this.href);return false;Tomek pisze:Pamiętam że już kiedyś była dyskusja na ten temat
Sympatyk forum :-)
- buhert
- klubowicz
- Posty: 942
- Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
- Lokalizacja: Polska
- Otrzymał podziękowań: 31 razy
nie będę zakładał nowego tematu tylko podłącze się pod ten.
Bardzo często centralny zamek po przekroczeniu 20km/h zamyka się normalnie "pyk" i zamknięte ale czasem...
zrobi dosłowne "j*b"(*=e) - zamykając się coś strzeli tak jakby ktoś plastik zginał/giął i to bardzo głośno. Już mi się to 4 razy zdarzyło.
Też tak macie czy standardowa procedura - olać bo ten typ tak ma (?)
Bardzo często centralny zamek po przekroczeniu 20km/h zamyka się normalnie "pyk" i zamknięte ale czasem...
zrobi dosłowne "j*b"(*=e) - zamykając się coś strzeli tak jakby ktoś plastik zginał/giął i to bardzo głośno. Już mi się to 4 razy zdarzyło.
Też tak macie czy standardowa procedura - olać bo ten typ tak ma (?)
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Myślę że wiem o czym mówisz.
To taki specyficzny strzelający odgłos podczas chowania się wewnętrznej klamki gdy centralny zadziała. Bardzo to niemiłe dla ucha.
Miałem to w przednich drzwiach pasażera.
Problem tkwi w samej klamce i jej sprężynce.
Nie potrafię sobie teraz dokładnie przypomnieć, ale jak zakładałem tweetery to ściągałem boczki drzwiowe, i przyglądałem się wtedy też temu mechanizmowi. Wtedy też nożykiem podciąłem jakiś plastikowy dzyndzel który coś tam chaczył. A był on od tyłu klamki w boczku.
Od tamtej pory nigdy więcej nie usłyszałem tego odgłosu, a klamki chodzą płynnie.
To taki specyficzny strzelający odgłos podczas chowania się wewnętrznej klamki gdy centralny zadziała. Bardzo to niemiłe dla ucha.
Miałem to w przednich drzwiach pasażera.
Problem tkwi w samej klamce i jej sprężynce.
Nie potrafię sobie teraz dokładnie przypomnieć, ale jak zakładałem tweetery to ściągałem boczki drzwiowe, i przyglądałem się wtedy też temu mechanizmowi. Wtedy też nożykiem podciąłem jakiś plastikowy dzyndzel który coś tam chaczył. A był on od tyłu klamki w boczku.
Od tamtej pory nigdy więcej nie usłyszałem tego odgłosu, a klamki chodzą płynnie.