Płyn wspomagania układu kierowniczego

Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5139
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 394 razy
Otrzymał podziękowań: 646 razy

Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: smak56 »

Nasza Linea ma hydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego. Zasilane jest one płynem/olejem (te określenia występują przemiennie i oznaczają to samo) - wg instrukcji TUTELA GI/A DEXRON II.
Wszystkie płyny/oleje eksploatacyjne (olej silnikowy, przekładniowy, płyn chłodzący i hamulcowy) mają swój okres i podlegają wymianie po określonym czasie lub przebiegu (tzw. interwał). Nigdzie jednak nie znalazłem informacji na temat wymiany płynu wspomagania. W ASO odpowiedzieli mi, że nie wymieniają, no chyba, że sobie zażyczę, ale jeszcze się z tym nie spotkali. W firmie naprawiającej maglownice stwierdzili, że jestem pierwszym, który zapytał o profilaktyczną wymianę płynu wspomagania.
Dodam tylko, że płyn wspomagania (ten sam) używany jest w automatycznych skrzyniach biegów, a tam zgodnie z zaleceniami wymienia się go po przebiegu 40 - 60 tys. km.
Moje pytanie do forumowiczów: co sadzicie na ten temat? :pomysli
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6929
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 401 razy
Otrzymał podziękowań: 940 razy
Kontakt:

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: mwas »

Powiem Ci tak: mój mechanik jakiś czas temu również wspominał o płynie układu wspomagania, bo "niektórzy, w innych autach wymieniają". Jak mu powiedziałem, że Fiat nie przewiduje nigdzie jego wymiany, to stwierdził, że "trochę dziwne i żeby się zastanowić, czy profilaktycznie go nie wymienić". Ale, skoro producent podchodzi do tematu tak, że nawet o tej czynności nie wspomina, to chyba jednak zastosuję się do jego zaleceń i w myśl zasady: "nie rusz g..., bo zacznie śmierdzieć" tak chyba właśnie postąpię :lacha A w skrzyniach automatycznych jednak występuje więcej precyzyjnej mechaniki, tarć i ryzyka, że jakieś drobinki metali mogą się dostawać do oleju i pewnie stąd wynika zalecenie, aby go wymieniać w skrzyniach :pomysli
Zerknę jeszcze do eLearna i zobaczę, co tam piszą na ten temat, ale to dopiero później :ink
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
Fiacik
klubowicz
klubowicz
Posty: 1298
Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
Przebieg: 27000
Silnik: 1,0 TSI-110KM
Rocznik: 2019
Lokalizacja: Żywiec
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: Fiacik »

A ja o to kiedyś w serwisie pytałem o ten temat i owszem praktykują wymianę , ale na życzenie .Pytałem też w związku z tym
dosłownie przed chwilą kolegi , który ma duży warsztat samochodowy i odpowiedź była podobna ,jeżeli już to zalecają
co ok.90.000 -100.000 km.To trochę zabawy a i kosztów na pewno też , bo stosowany tam środek używany jest w przekładniach
hydraulicznych , ale warunki pracy ma tam znacząco cięższe .
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta :)
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5139
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 394 razy
Otrzymał podziękowań: 646 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: smak56 »

Fiacik pisze: 08 mar 2018, 14:37 ..... jeżeli już to zalecają co ok.90.000 -100.000 km.To trochę zabawy a i kosztów na pewno też..........
No właśnie. Zainteresowałem się tym, po obejrzeniu na TVN Turbo programu 101 napraw, gdzie wymieniał płyn wspomagania. Powiedział, że po około 100 tys. km należy go wymienić :pomysli . Zabawy trochę jest, ale nie jest to trudna sprawa i każdy może zrobić to sam, choć lepiej we dwóch/dwoje :) . Koszt płynu około 30 zł za litr.
Jeszcze jedna uwaga. W sprzedaży jest również płyn Tutela GI/E Dexron III (też czerwony) ale nie wolno go mieszać z GI/A - DEX II!
2. tutela GI-A.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Mwas, producent samochodu nie zaleca wymiany oleju w automacie, ale producent skrzyni już tak. Temat rzeka na każdym forum gdzie mają samochody z automatami.
Olej do wspomagania się zużywa jak każdy. Jest listwa zębata, jest tarcie i są opiłki. Wystarczy porównać barwę, a głównie zmętnienie starego oleju do nowego. Dawniej niektóre samochody miały nawet filtr oleju do wspomagania. No ale dzisiaj wiadomo jak się projektuje.

Procedura wymiany jest bardzo prosta, ale potrzeba dwóch osób:
- wyciągnąć strzykawką stary olej ze zbiorniczka wyrównawczego
- odkręcić zbiorniczek i odpiąć węże
- do węża zasilającego pompę wciskamy lejek, a wąż powrotny do zlewki
- zalewamy lejek, ktoś opala silnik i przepłukujemy układ dolewając ciągle oleju, aż do zlewki będzie ściekać czysty olej
- w chwili gdy w lejki zniknie olej trzeba zgasić silnik
- poskładać wszystko do kupy i uzupełnić poziom w zbiorniczku

Czy tak wymieniłem, nie - z lenistwa :)
Odciągnąłem wszystko ze zbiorniczka i wlałem nowy olej. Co kilka dni ponawiałem, aż zużyłem olej z butelki. Olej wygląda dużo lepiej, ale nie jak nowy. Przypuszczam że to taka wymiana na 60%.
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5139
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 394 razy
Otrzymał podziękowań: 646 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: smak56 »

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: 08 mar 2018, 16:08
.... - zalewamy lejek, ktoś opala silnik i przepłukujemy układ dolewając ciągle oleju, aż do zlewki będzie ściekać czysty olej...

Czy tak wymieniłem, nie - z lenistwa :)
Odciągnąłem wszystko ze zbiorniczka i wlałem nowy olej. Co kilka dni ponawiałem, aż zużyłem olej z butelki. Olej wygląda dużo lepiej, ale nie jak nowy. Przypuszczam że to taka wymiana na 60%.
Co do odpalania silnika i dolewania płynu. Jednak zalecają tego nie robić, tylko kręcąc kierownicą do skrajnych położeń (kilka razy) wypychać płyn, aby nie zapowietrzyć układu (ponoć odpowietrza się sam, ale.....).
Twoja metoda jest najprostsza i właśnie o niej myślalem, z tym, że za jednym zamachem. Wyciągnąć, wlać, odpalić, pokręcić wyciągnąć ..... itd. Z pewnością będzie bardziej klarowny. Co wlewałeś?
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

smak56 pisze: 08 mar 2018, 17:09
Co do odpalania silnika i dolewania płynu. Jednak zalecają tego nie robić, tylko kręcąc kierownicą do skrajnych położeń (kilka razy) wypychać płyn, aby nie zapowietrzyć układu (ponoć odpowietrza się sam, ale.....).
No nie wiem, jeśli silnika nie odpalisz, to przez pompę niewiele przeleci.
Ja tak jak trzeba wymieniałem z kumplem w Toyocie. Olej z lejka znika szybko i udało nam się wciągnąć powietrze. Układ odpowietrzył się sam tak jak napisałeś. Lewo prawo kilka bąbli i po problemie.
Do linei wlałem olej z instrukcji, Tutela coś tam.
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: Szczypior »

Ja zawsze wszystkie płyny wymieniam, moim zdaniem nie ma opcji aby się nie starzały, zużywały itd. Nigdy w żadnym aucie nie miałem problemu z układem wspomagania, czy dzięki temu że wymieniam? Nie wiem, mam nadzieję, że tak. W fiacie też wymieniłem, był czarny. Ja robię sam na zasadzie płukania.

Kupiłem dwie litry, wyciągam strzykawka olej,zalewam nowy, odpalam auto i kręcę kierownica. I tak aż przeleje te dwie litry, po tym zabiegu jest czerwony jak nowy.
Awatar użytkownika
adamola
klubowicz
klubowicz
Posty: 293
Rejestracja: 01 sty 2013, 19:34
Przebieg: 132000
Silnik: 1.4 8V+LPG
Rocznik: 2012
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowań: 22 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: adamola »

Wymianę płynu, dokonałem podczas naprawy maglownicy. Przebieg wtedy to 60000 km.
Awatar użytkownika
alvaro
klubowicz
klubowicz
Posty: 624
Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
Przebieg: 205000
Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: alvaro »

Hej! Ile tego oleju wchodzi do linki? Oglądałem tutka z wymiany w Lagunie:

i tam gościu płuka układ 5 litrami płynu.
Czy ktoś z Was zmienił Tutelę na Hipola ATF IID? Bo zastanawiam się czy nie kupić bańki 5L.
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

U nas jest ledwo litr, może nawet mniej.
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: Phenix »

Ja mam na liczniku 160tys i już 3 razy wymienilem ten płyn za pierwszym razem byłem w szoku, ile tam jest opiłków metalu a kolor był dużo ciemniejszy. Za drugim razem i 3 nie było takiego syfu. I płyn wymieniam bez odpalenia silnika, tyko podnoszę auto tak żeby swobodnie można było kręcić kierownicą w ten sposób jest bezpieczniej. Nie ma szans na zapowietrzenie układu i wlewam tylko i wyłącznie oryginalny płyn taki jak pisze w książce nie to co proponuje aso. Byłem kiedyś po płyn do wspomagania i niemieli go na stanie Pan zaproponował mi inna wersję tego płynu i dodał że taka leją jeśli się nie mylę to był gi/e który ma inny skad. Co się później okazało gdybym go wlał miał bym pozamiatane bo mogły by pójść uszczelnienia a nie widzi mi się naprawa... układu wspomagania.
Awatar użytkownika
alvaro
klubowicz
klubowicz
Posty: 624
Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
Przebieg: 205000
Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: alvaro »

Ja nie wiem jaki mam, bo kolor to ma czarny a nie czerwony więc nie wiem czy przy wymianie maglownicy czasem mi specjalista nie wlał jakiegoś jasnego, więc nie wiem czy teraz płukać układ czy nie i jaką ilością. Przyznam że płukanie Tutellą średnio ekonomicznie wychodzi...
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5139
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 394 razy
Otrzymał podziękowań: 646 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: smak56 »

Phenix pisze: 16 cze 2018, 1:08 Ja mam na liczniku 160tys i już 3 razy wymienilem ten płyn za pierwszym razem byłem w szoku, ile tam jest opiłków metalu a kolor był dużo ciemniejszy. Za drugim razem i 3 nie było takiego syfu. I płyn wymieniam bez odpalenia silnika, tyko podnoszę auto tak żeby swobodnie można było kręcić kierownicą w ten sposób jest bezpieczniej. Nie ma szans na zapowietrzenie układu i wlewam tylko i wyłącznie oryginalny płyn taki jak pisze w książce nie to co proponuje aso. Byłem kiedyś po płyn do wspomagania i niemieli go na stanie Pan zaproponował mi inna wersję tego płynu i dodał że taka leją jeśli się nie mylę to był gi/e który ma inny skad. Co się później okazało gdybym go wlał miał bym pozamiatane bo mogły by pójść uszczelnienia a nie widzi mi się naprawa... układu wspomagania.
Jaką metodę przyjąłeś przy wymianie? Spuszczałeś czy wyciągnąłeś strzykawką i dolewałeś? Jakieś foto, manuał?
smak56
* * * *
Obrazek
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: Płyn wspomagania układu kierowniczego

Post autor: Phenix »

@smak56 nie mam żadnych zdjęć - brak czasu i nie miałem w głowie żeby robić zdjęcia. Auto musi być podniesione tzn przód auta bo nie damy rady kręcic kierownica najlepiej jak będą dwa koła w powietrzu . Odłączyłem przewód gumowy tłoczny od zbrodniczka to jest ten co idzie z maglownicy do zbiornika, spuściłem płyn z zbiornika następnie wlałem nowy płyn do zbiornika a przewód tłoczny włożyłem do butelki a gniazdo w zbiorniku zatkałem żeby płyn nowy mi nie zawitał. Druga osoba kręci kierownica max w lewo max w prawo, ja w tym czasie pilnuje stanu świeżego płynu w zbiorniku żeby go nie brakło bo układ się zapowietrzy. Działam tak aż będzie czysty płyn leciał do butelki, czekam jeszcze chwile i zakładam wąż na zbiornik wyrównawczy, nalewam płynu do max i odpalam auto i krece kilka razy kierownicą w celu sprawdzenia czy wszystko jest ok , to już można wykonać bez podnoszenia przodu auta tzn kółka mogą dotykać ziemi, bo hydraulika jest i swobodnie możemy kręcić.
ODPOWIEDZ