Kółeczko 14" z oponką 105/70/14.
Udało się wreszcie sprawdzić, czy to faktycznie podejdzie, no i okazuje się że w 8V przy jej tarczach 257mm z przodu, takie kółeczko mieści w sobie zaciski i nic nie obciera. Ale mieści dosłownie na styk, przestrzeni od zacisku do felgi jest może ze 2mm.
Z tyłu problemu nie ma, bo są staromodne bębny, i wszystko jest cacy.
Oczywistą oczywistością jest to, że takie kółeczko zakłada się W SYTUACJI AWARYJNEJ. Niby napisane jest na nim, że do 80 km/h, ale szczerze to chyba strach by mi nie pozwolił rozpędzić się do tak kosmicznej prędkości, na tym kółku.
Bał bym się również zakładać go na przód, i jeżeli nadejdzie ta SYTUACJA AWARYJNA (chociaż szczerze w to wątpię), to kółeczko pójdzie na tył, a potem do najbliższego wulkanizatora.
A teraz, żeby rozweselić Was w ten piękny dzień, parę fotek.
Można się śmiać i komentować do woli
Do 80 km/h też bałbym się na tym rozpędzić, ale... zastanawia mnie jak w sytuacji awaryjnej kapcia na przedzie (atfuuuu 
) masz zamiar wachlować kołami przód tył ? 
Wozisz ze sobą dwa lewarki ? 
Można i tak 
!