Gumy stabilizatora

Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: Szczypior »

U mnie podczas przyjeżdżania przez progi trzeszczy, skrzypi, nie jest to typowe stukanie. Zastanawiam się czy łączniki czy gumy stabilizatora? Poduszki amortyzatora raczej nie bo przy kręceniu kierownicą jest cisza.
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

To albo gumy stabilizatora, albo wahacze. Gumy kosztują grosze, więc od nich zacznę.
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5139
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 394 razy
Otrzymał podziękowań: 646 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: smak56 »

rustin pisze: 20 lut 2018, 12:46 U mnie podczas przyjeżdżania przez progi trzeszczy, skrzypi, nie jest to typowe stukanie.
Będzie cieplej to przestanie.
smak56
* * * *
Obrazek
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: Szczypior »

Kuzyn kiedyś pisałeś, że łączniki tak Ciebie robiły? Patrzyłem na ten od strony kierowcy i guma jest peknieta.


Wahacze tzn można coś z tym zrobić?

Nie lubię jak w aucie coś mi stuka puka :)
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1844
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: zibi186 »

rustin pisze: 20 lut 2018, 15:09 Kuzyn kiedyś pisałeś, że łączniki tak Ciebie robiły? Patrzyłem na ten od strony kierowcy i guma jest peknieta.


Wahacze tzn można coś z tym zrobić?

Nie lubię jak w aucie coś mi stuka puka :)
Która guma wahacza ? Jeśli tylna tuleja - do wymiany , jeśli osłonka na przegubie kulowym wahacza - w zależności od stanu samego przegubu , ale jeśli już stuka to kupujesz przegub do wahacza , odkręcasz trzy śrubki , wymieniasz , robisz zbieżność i ok :) Jeśli łącznik to cena też nie powala a wymiana stosunkowo prosta :)
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: Szczypior »

Ja nie wiem o której gumie wahacza pisał kuzyn :)
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5139
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 394 razy
Otrzymał podziękowań: 646 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: smak56 »

zibi186 pisze: 20 lut 2018, 16:02 Jeśli tylna tuleja - do wymiany , ale jeśli już stuka to kupujesz przegub do wahacza , odkręcasz trzy śrubki , wymieniasz , robisz zbieżność i ok :)
Z tuleją wahacza też trzeba umiejętnie. Są różni producenci i co ciekawe ..... różne średnice tulei. Niby do Linei a jednak. Kupiłem Lamfordera i okazało się, że są ponadwymiarowe (około 4 mm). Chciałem oddać ale mechanik stwierdził, że tak ma być. Jest spec narzędzie do ich wtłaczanie i za 70 zł mi je wprasował. Wcześniej jednak kupiłem całe wahacze MxGeer (chciałem taniej) i jedna tuleja się wysunęła kilka milimetrów. Potraktowałem wahacz młotkiem i jakoś się trzyma. Czekam do wiosny aby wrócić do fabrycznych wahaczy z wymienionymi gumami i sworzniami. Sworznie w wahaczach fabrycznych są nitowane. Dopiero następne możesz odkręcać. Opisałem tutaj: http://lineaklubpolska.pl/viewtopic.php ... 84+wahacza
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1844
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: zibi186 »

Smak 56 ma rację - tylna tuleja jest nieco większa od otworu . Guma jest wklejona w pierścień z tworzywa i faktycznie montaż następuje poprzez przeciśnięcie tulei pod prasą przez stożek który ją ściska i dopiero wówczas następuje osadzenie w wahaczu . Jeśli chodzi o wymianę sworznia kulowego wahacza zapewne też ma rację :) ale widać usunięcie nitów oryginału i zastąpienie ich śrubami które byly w komplecie z nowym sworzniem nie sprawiło mi dużego problemu , bo zupełnie nie zapadło w pamięć 😄😄😄 Pozdrawiam 😃
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

rustin pisze: 20 lut 2018, 15:09 Kuzyn kiedyś pisałeś, że łączniki tak Ciebie robiły? Patrzyłem na ten od strony kierowcy i guma jest peknieta.


Wahacze tzn można coś z tym zrobić?
Łącznik trzeszczy/stuka zwłaszcza na drobnych nierównościach, jeśli jest wybity. A mnie gdy się zatarł, najpierw popiskiwał. Uszkodzony łącznik słychać gdy wjedziesz jednym kołem na nierówność.
Mnie trzeszczy/skrzypi przy sporym bujnięciu samochodu np na progu. Wydaje mi się więc, że to gumy stabilizatora, bo stabilizator tylko wtedy ma duże swobodne wychylenie, gdy zawieszenie wychyla się równocześnie na obu kołach.
Nierówności z kół sprawdzanych osobno nie słyszę.
Takie moje przemyślenia :)
rustin pisze: 20 lut 2018, 15:09
Nie lubię jak w aucie coś mi stuka puka :)
No cóż... powodzenia z Fiatem.
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5139
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 394 razy
Otrzymał podziękowań: 646 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: smak56 »

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: 20 lut 2018, 19:51Łącznik trzeszczy/stuka zwłaszcza na drobnych nierównościach, jeśli jest wybity. A mnie gdy się zatarł, najpierw popiskiwał. Uszkodzony łącznik słychać gdy wjedziesz jednym kołem na nierówność.
Marcin, dokładnie jest tak jak piszesz. W moim aucie stukał, ale u córki właśnie trzeszczał i popiskiwał.
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
opacz
klubowicz
klubowicz
Posty: 63
Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:03
Przebieg: 117000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2011
Lokalizacja: Elbląg
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 14 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: opacz »

Po trzeszczeniu i lekkim pukach w zawieszeniu okazało się, że mam do wymiany gumy. Znalazłem na Allegro ponoć oryginalne: http://allegro.pl/gumy-stabilizatora-fi ... 19147.html
Różnią się czymś kolory gum? Tu mamy niebieskie, a wszędzie indziej były czarne.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6929
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 401 razy
Otrzymał podziękowań: 940 razy
Kontakt:

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: mwas »

Te z aukcji też są czarne, tylko na zdjęciach tak światło na nie pada, że robią wrażenie jakby były niebieskie :ink
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
opacz
klubowicz
klubowicz
Posty: 63
Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:03
Przebieg: 117000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2011
Lokalizacja: Elbląg
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 14 razy

Re: Gumy stabilizatora

Post autor: opacz »

Po dokładniejszym przyjrzeniu się faktycznie czarne :)
A jak powinna być średnica wewnętrzna? Tu na aukcji mamy 20mm, a w innych miejscach podają 19mm.
ODPOWIEDZ