Jakie opony letnie do Linki
- radarki
- klubowicz
- Posty: 88
- Rejestracja: 16 gru 2015, 15:54
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Jakie opony letnie do Linki
witajcie
jako świeżak z linką nie zwróciłem uwagi że alusy to 16" a ja sugerowałem się zimówkami na stalówkach więc okazało się że musiałem wymienić opony które zakupiłem wcześniej 15", ten sprzedający na all.... nie robi problemów więc ostatecznie na alu znalazły się 16" kormorana wiem że za chwile ktoś napisze że to szmelc a nie jak continentale , michelin czy inne ale ja nigdy nie czekam aż opony kończą 5 lat i je zmieniam na nowe ale jak ktoś by szukał tanich opom w rozmiarze 205/55/16 to tu je znajdzie http://allegro.pl/4x-opony-letnie-205-5 ... 81760.html
pozdrawiam[
jako świeżak z linką nie zwróciłem uwagi że alusy to 16" a ja sugerowałem się zimówkami na stalówkach więc okazało się że musiałem wymienić opony które zakupiłem wcześniej 15", ten sprzedający na all.... nie robi problemów więc ostatecznie na alu znalazły się 16" kormorana wiem że za chwile ktoś napisze że to szmelc a nie jak continentale , michelin czy inne ale ja nigdy nie czekam aż opony kończą 5 lat i je zmieniam na nowe ale jak ktoś by szukał tanich opom w rozmiarze 205/55/16 to tu je znajdzie http://allegro.pl/4x-opony-letnie-205-5 ... 81760.html
pozdrawiam[
CINQUECENTO,SEICENTO,PUNTO II,MULTIPLA1.6,UNO,MULTIPLA 1.9JTD,LANCIA PHEDRA2.2JTD,SEICENTO1.1,ALBEA,BRAVA1.2,LINEA1.3MJ
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5143
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 396 razy
- Otrzymał podziękowań: 649 razy
Re: Jakie opony letnie do Linki
205/55R16 jest tylko o 1,7% wyższa (11 mm, 5,5 mm na stronę) od podanej przez Ciebie. Różnica przy prędkościach też prawie żadna: 50 km/h 100 km/h 150 km/h; zamiennik 50.53 km/h 101.05 km/h 151.58 km/h. Natomiast cena ich jest o 30% niższa! (przy Kormoranach nawet 50%).Animal pisze:a 16 cali to nie powinno być 195/55/16 ?
smak56
* * * *
* * * *
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 338 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Re: Jakie opony letnie do Linki
Dokładnie, z resztą temat wałkowany do bólu ;)
Pozdrawiam. Adam.
Pozdrawiam. Adam.
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
-
- klubowicz
- Posty: 130
- Rejestracja: 22 lis 2015, 20:23
- Przebieg: 100000
- Silnik: 1.4 16v Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Jakie opony letnie do Linki
cholerka, ze ja nie kupilem tych wiekszych tylko takie jak na oponeo pokazywali jakie muszą byc.
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5143
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 396 razy
- Otrzymał podziękowań: 649 razy
Re: Jakie opony letnie do Linki
Tak to już jest jak się forum czyta "po łebkach"Animal pisze:cholerka, ze ja nie kupilem tych wiekszych tylko takie jak na oponeo pokazywali jakie muszą byc.
smak56
* * * *
* * * *
-
- Nowy
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 mar 2014, 10:28
- Przebieg: 79000
- Silnik: 1.4 T-Jet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Lubin/Dolnośląskie
Re: Jakie opony letnie do Linki
Witam Was i od razu przechodzę "do rzeczy".
Do tej pory jeździłem na oryginalnych od nowości Bridgestone Turanza 195/55/16, jednak gdy zakładałem zimówki mój "gumiarz" pokazał mi jak mocno zniszczone są opony od zewnętrznej strony. Czytałem w innym wątku, że to dosyć "modne" zjawisko w naszych samochodach. Od razu mi się przypomniało, że przy maksymalnie skręconych kołach (przy parkowaniu) słyszałem ocieranie opony o nadkole jednak nie zwracałem na to uwagi :(
Chcę kupić teraz nowe opony i chciałbym, żebyście utwierdzili mnie w przekonaniu, że jak ustawię zbieżność i wyważę koła to bez problemu zmieszczą się koła z oponami 205/55/16. Chcę kupić jakieś markowe, a różnica jest 200 zł na korzyść większych (ok. 1150zł mniejsze i ok. 950zł mniejsze).
Trochę to niemożliwe mi się wydaje, żeby pasowały 205/55/16 w sytuacji gdy 195/55/16 ścierają się po bokach. Co myślicie ?
Do tej pory jeździłem na oryginalnych od nowości Bridgestone Turanza 195/55/16, jednak gdy zakładałem zimówki mój "gumiarz" pokazał mi jak mocno zniszczone są opony od zewnętrznej strony. Czytałem w innym wątku, że to dosyć "modne" zjawisko w naszych samochodach. Od razu mi się przypomniało, że przy maksymalnie skręconych kołach (przy parkowaniu) słyszałem ocieranie opony o nadkole jednak nie zwracałem na to uwagi :(
Chcę kupić teraz nowe opony i chciałbym, żebyście utwierdzili mnie w przekonaniu, że jak ustawię zbieżność i wyważę koła to bez problemu zmieszczą się koła z oponami 205/55/16. Chcę kupić jakieś markowe, a różnica jest 200 zł na korzyść większych (ok. 1150zł mniejsze i ok. 950zł mniejsze).
Trochę to niemożliwe mi się wydaje, żeby pasowały 205/55/16 w sytuacji gdy 195/55/16 ścierają się po bokach. Co myślicie ?
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
-
- Nowy
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 mar 2014, 10:28
- Przebieg: 79000
- Silnik: 1.4 T-Jet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Lubin/Dolnośląskie
Re: Jakie opony letnie do Linki
Czy na przeglądzie rocznym (tym za 100 zł - nie w ASO) sprawdzą mi te sprężyny, bo za tydzień mi się kończy termin? Powiedzcie też czy jest sens, żeby teraz na zimówkach (felga 15" stalowa) ustawiać zbieżność czy później na aluminiowej 16 znów będę musiał ?
Co do tematu to dojechałem do 19 strony i na dziś mam dość. Opinie o rozmiarze 205/55/16 widać są pozytywne i pewnie na ten rozmiar się zdecyduję. Martwię się trochę większym spalaniem, bo straszny żul ze mnie. Wiem, wiem. I tak nie zauważę różnicy.
Pozdrawiam.
Co do tematu to dojechałem do 19 strony i na dziś mam dość. Opinie o rozmiarze 205/55/16 widać są pozytywne i pewnie na ten rozmiar się zdecyduję. Martwię się trochę większym spalaniem, bo straszny żul ze mnie. Wiem, wiem. I tak nie zauważę różnicy.
Pozdrawiam.
-
- klubowicz
- Posty: 1818
- Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
- Przebieg: 113000
- Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 27 razy
Re: Jakie opony letnie do Linki
Sprawdź na alusach już. Zdecydowanie lepiej jeździ się na 205/55/16 niż na seryjnych 195.andrzejstrzelba pisze:Czy na przeglądzie rocznym (tym za 100 zł - nie w ASO) sprawdzą mi te sprężyny, bo za tydzień mi się kończy termin? Powiedzcie też czy jest sens, żeby teraz na zimówkach (felga 15" stalowa) ustawiać zbieżność czy później na aluminiowej 16 znów będę musiał ?
Co do tematu to dojechałem do 19 strony i na dziś mam dość. Opinie o rozmiarze 205/55/16 widać są pozytywne i pewnie na ten rozmiar się zdecyduję. Martwię się trochę większym spalaniem, bo straszny żul ze mnie. Wiem, wiem. I tak nie zauważę różnicy.
Pozdrawiam.
- leszek1234
- klubowicz
- Posty: 2150
- Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
- Przebieg: 200000
- Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: blisko Rybnika
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Re: Jakie opony letnie do Linki
jesli koło tarło Ci o nadkole to pewnie nadkole pościło na jakiejś śrubie - ja tak miałem, po przykręceniu nadkola na swoje miejsce koło już nie obciera (205). Łatwo to zlokalizować , bo ślady tarcia widać na nadkolu..
Mam takie doświadczenie, ustawiałem zbieżność poza ASO i trochę fachowców wbiłem w zakłopotanie Lineą, bo (jak się okazało ) nie potrafili dotrzeć do prawidłowych wartości ustawienia kątów (szukali w internecie, dzwonili gdzieś). Więc nic nie mówiąc i robiąc dobrą minę zrobili jak w Punto. No i było źle, co zobaczyłem na wydruku w ASO. Więc upewnij się , że chłopcy znają wartości kątów zanim zaczną ustawiać.
Mam takie doświadczenie, ustawiałem zbieżność poza ASO i trochę fachowców wbiłem w zakłopotanie Lineą, bo (jak się okazało ) nie potrafili dotrzeć do prawidłowych wartości ustawienia kątów (szukali w internecie, dzwonili gdzieś). Więc nic nie mówiąc i robiąc dobrą minę zrobili jak w Punto. No i było źle, co zobaczyłem na wydruku w ASO. Więc upewnij się , że chłopcy znają wartości kątów zanim zaczną ustawiać.
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5143
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 396 razy
- Otrzymał podziękowań: 649 razy
Re: Jakie opony letnie do Linki
Wszystko o czym piszesz przerabiałem zaraz po kupieniu auta. Poprzednik nie zauważył (lub nie chciał) i musiałem nadkole "rzeźbić". Cena nowego to była masakra a podróbek żadnych.leszek1234 pisze:... to pewnie nadkole pościło na jakiejś śrubie - ja tak miałem, po przykręceniu nadkola na swoje miejsce koło już nie obciera (205). Łatwo to zlokalizować , bo ślady tarcia widać na nadkolu..
.... trochę fachowców wbiłem w zakłopotanie Lineą, bo (jak się okazało ) nie potrafili dotrzeć do prawidłowych wartości ustawienia kątów ... Więc upewnij się , że chłopcy znają wartości kątów zanim zaczną ustawiać.
Co do zbieżności, dokładnie tak. Ja podsunąłem im instrukcję obsługi, gdzie podane są ustawienia.
smak56
* * * *
* * * *
-
- Nowy
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 mar 2014, 10:28
- Przebieg: 79000
- Silnik: 1.4 T-Jet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Lubin/Dolnośląskie
Re: Jakie opony letnie do Linki
OK, zdaję relację. Kupiłem opony Dunlop SP Sport Bluresponse w rozmiarze 205/55/16 za 940zł. Po założeniu wyjeżdżam z warsztatu i skręcam maksymalnie kierownicę, żeby usłyszeć jak mocno trą opony o nadkole. O dziwo cisza, nic nie trze. Opony w rozmiarze 195/55/16 tarły o nadkole przy maksymalnym skręcie, więc myślałem, że teraz będzie jeszcze gorzej. Kilka godzin wcześniej byłem na przeglądzie rocznym (nie w ASO) i gość powiedział, że mam źle zbieżność ustawioną (o czym byłem przekonany, bo stare opony miałem ścięte od zewnętrznej strony).
Tak czy inaczej już wcześniej postanowiłem, że pojadę ustawić zbieżność. W "garażach" chcieli mi zrobić za 65-70 zł, a w ASO 80zł. Uznałem, że nie zbiednieję i pojadę do ASO w moim mieście, żeby mieć 100% gwarancję, że wszystko jest ładnie zrobione. No tu się zaczęło :(. Najpierw idę do biura zapytać gdzie mam wjechać, gość kasuje 80 zł z góry i wskazuje miejsce. Wjeżdżam, magik pyta dlaczego chcę zbieżność ustawić, więc tłumaczę. Zakłada na koła jakieś blachy i mówi, że nic nie będzie ustawiał, bo wszystko jest OK. Więc mówię mu jeszcze raz, że opony ścięte i że na przeglądzie 5 h wcześniej usłyszałem, że źle zbieżność ustawiona. Teraz najlepsze: "u mnie trzy razy Pan przejedzie i za każdym razem co innego wyjdzie". Pomyślałem wtedy: "gdzie ja do diabła trafiłem ", normalnie jak u Pana Stacha w szopie. Gdybym nie zapłacił z góry już by mnie tam nie było. Mówię mu, że do Linei są inne ustawienia niż do Punto i może się Pan pomylił, i może sprawdzi Pan jeszcze raz dokładnie itd. Poszedł do komputera, poklikał chwilę, wszedł pod auto, coś podłubał, wychodzi i mówi obrażony "teraz ma Pan ustawione tak jak w książce napisane".
Cały dzień czułem się jakby mnie ktoś zgwałcił i okradł. W życiu tam więcej nie pojadę i każdemu będę odradzał.
A tak poza tym to powiem, że auto dla mnie wygląda tam samo, jazda (na razie po mieście) taka sama, tylko że ciszej w środku.
Zastanawia mnie też, dlaczego kiedyś na 195 opony tarły o nadkole, a 205 (jeszcze przed ustawianiem zbieżności) nie tarły. Mam nadzieję, że opony nie będą już pozdzierane.
Pozdrawiam i dziękuję za porady.
Andrzej
Tak czy inaczej już wcześniej postanowiłem, że pojadę ustawić zbieżność. W "garażach" chcieli mi zrobić za 65-70 zł, a w ASO 80zł. Uznałem, że nie zbiednieję i pojadę do ASO w moim mieście, żeby mieć 100% gwarancję, że wszystko jest ładnie zrobione. No tu się zaczęło :(. Najpierw idę do biura zapytać gdzie mam wjechać, gość kasuje 80 zł z góry i wskazuje miejsce. Wjeżdżam, magik pyta dlaczego chcę zbieżność ustawić, więc tłumaczę. Zakłada na koła jakieś blachy i mówi, że nic nie będzie ustawiał, bo wszystko jest OK. Więc mówię mu jeszcze raz, że opony ścięte i że na przeglądzie 5 h wcześniej usłyszałem, że źle zbieżność ustawiona. Teraz najlepsze: "u mnie trzy razy Pan przejedzie i za każdym razem co innego wyjdzie". Pomyślałem wtedy: "gdzie ja do diabła trafiłem ", normalnie jak u Pana Stacha w szopie. Gdybym nie zapłacił z góry już by mnie tam nie było. Mówię mu, że do Linei są inne ustawienia niż do Punto i może się Pan pomylił, i może sprawdzi Pan jeszcze raz dokładnie itd. Poszedł do komputera, poklikał chwilę, wszedł pod auto, coś podłubał, wychodzi i mówi obrażony "teraz ma Pan ustawione tak jak w książce napisane".
Cały dzień czułem się jakby mnie ktoś zgwałcił i okradł. W życiu tam więcej nie pojadę i każdemu będę odradzał.
A tak poza tym to powiem, że auto dla mnie wygląda tam samo, jazda (na razie po mieście) taka sama, tylko że ciszej w środku.
Zastanawia mnie też, dlaczego kiedyś na 195 opony tarły o nadkole, a 205 (jeszcze przed ustawianiem zbieżności) nie tarły. Mam nadzieję, że opony nie będą już pozdzierane.
Pozdrawiam i dziękuję za porady.
Andrzej