Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2150
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: leszek1234 »

duskap - lejesz "miut" na moje uszy;)
Kufell
Nowy
Nowy
Posty: 29
Rejestracja: 26 lip 2014, 15:57
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź
Otrzymał podziękowań: 13 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: Kufell »

Wracam do tematu zgodnie z obietnicą, dziś została zdiagnozowana przyczyna awarii. Zgodnie z tym co już jeden z kolegów wspomniał doszło do przeskoczenia rozrządu, w wyniku czego zalało 3 cylinder. Rozrząd zostanie wymieniony w przyszłym tygodniu, zwróciłem uwagę serwisu na kwestię koła zębatego i oringu tegoż elementu i wyraziłem zgodę na wykonanie naprawy jeżeli zachodzi taka potrzeba. Mają ocenić i podjąć decyzję.
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Mają ocenić, czyli odkręcą. Wtedy już konieczna wymiana.
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2150
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: leszek1234 »

Podejrzewam , że wszystkie zerwane kliny na tym forum to własnie taki błąd mechaników ;) Same się nie urywają.
Kufell
Nowy
Nowy
Posty: 29
Rejestracja: 26 lip 2014, 15:57
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź
Otrzymał podziękowań: 13 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: Kufell »

Panie i Panowie dziś odebrałem auto z serwisu i nie mam dobrych wiadomości, niestety hipoteza jako że klin urywa się wyłącznie przez nieprawidłowo wykonaną wymianę rozrządu. Nie jest poprawna klin w moim silniku był montowany w fabryce i też się urwał. Na moje szczęście nie doszło do uszkodzenia silnika. Wystarczyło wymienić rozrząd o założyć nową zębatkę. Silnik działa jak dawniej, wszystko pracuje jak należy ku mojej uciesze. Serwis zaleca wymianę rozrządu co 4 lata. Przyczyną dla której kliny w ogóle się urywają jest najprawdopodobniej zastosowanie nieprawidłowych materiałów przez producenta. Pytanie czy w serii silników t-jet w nowych Fiatach Tipo ten problem został wyeliminowany, bo jeżeli nie biorąc pod uwagę sukces sprzedażowy tego modelu problem ten może stać się znacznie bardziej powszechny...
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: duskap »

Dziwne choć oczywiście możliwe. U mnie klin wyglądał jak nowy. Całe koło niczym nie różniło się od nowego.
Może i jest wada materiałowa. Wtedy tym lepiej, że wymieniłem klin na nowy :)
Przyczyn zapewne wiele może być tej usterki... pewnie nie dojdziemy co dokładnie.
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2150
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: leszek1234 »

Kufell - widziałeś swoją starą część (koło z zerwanym klinem, pasek rozrządu) czy tylko mechanicy Ci tak przedstawili sprawę? Może po odkręceniu koła z wału zobaczyli uszkodzony klin (a podobno przy odkręcaniu właśnie się uszkadza, dlatego nie wolno go ponownie przykręcać) i mylnie zdiagnozowali problem. Dziwi mnie, że nieruszany 10 letni odlany razem z kołem klin był mniej trwały niż 10 letni gumowy pasek zębaty?? Tym bardziej , że zerwanie tego klina równa się raczej demolce silnika.
pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: pogromcaslaskiej »

U mnie zębatka z klinem była od nowości,a po fachowym jej zdjęciu okazało się że klin jest zardzewiały,wiadomo czym to grozi,bodajże u jednego z forumowiczów klin uszkodziła rdza,przy wymianie rozrządu należy wymienić tą zębatkę znając problem i ryzyko,koszty znikome,część kosztuje 120zł to niewiele w porównaniu do kosztów jakie można ponieś podczas remontu silnika.
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: zibi186 »

Panowie , a takie pytanie : Czy ewentualne niewielkie przesunięcie się tego koła po osi można już jakoś zdiagnozować za pomocą np.multiecuscana lub innych metod ? Od jakiegoś czasu mam wrażenie , że przyspieszenie nie jest takie , jak powinno być . Praca silnika też jakby nieco głośniejsza . Rozrząd wypadaloby zrobić dopiero w przyszłym roku , ale może nie ma już na co czekać ? Poza tym nie ma żadnych objawów typu szarpanie po uruchomieniu , czy nierówna praca silnika . Ale obawa już niestety jest . Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6941
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 944 razy
Kontakt:

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: mwas »

Jeśli chodzi o błędy, to pewnie żadnych nie będzie. Pamiętam, że przy już zerwanym klinie, po tym jak auto straciło moc, nawet wtedy komputer nie miał żadnych błędów zapamiętanych :oj A jeśli chodzi o odczyt poszczególnych parametrów, to nie mam pojęcia :pomysli
W każdym razie, jeśli chodzi o rozrząd - masz najechane 135 tyś i auto jest z 2008 roku (sugerując się danymi z profilu). Robiłeś już coś kiedyś przy rozrządzie ?
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: zibi186 »

Oczywiście :) Rozrząd był robiony cztery lata temu . Nie ze względu na przebieg , a z racji lat właśnie :) Ale wówczas jakoś nie doszły mnie słuchy o tym nieszczęsnym klinie więc trudno mi powiedzieć czy kolo bylo ruszane przy wymianie rozrządu , czy nie . Być może ta głośniejsza praca silnika to tylko" efekt uboczny przeczytania " tego wątku - czlowiek robi się bardziej wrażliwy :) A wracając do mojego pytania- czy np. czasy otwierania - zamykania się zaworów , czy jakieś kąty z tym związane ? Może jest metoda , aby w porę wychwycić problem , zapobiec wydatkom mając choćby tylko podejrzenia ? - takie rozterki laika :) Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Jest tam taki parametr, który nie pamiętam jak się nazywa, coś o kącie rozrządu. Nie wiem skąd bierze dane, ani czy to ma coś wspólnego z prawdą. U mnie po wymianie pokazywało 0,25st.
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: zibi186 »

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: 29 sie 2017, 20:05 Jest tam taki parametr, który nie pamiętam jak się nazywa, coś o kącie rozrządu. Nie wiem skąd bierze dane, ani czy to ma coś wspólnego z prawdą. U mnie po wymianie pokazywało 0,25st.
O widzisz , Kuzyn :) Być może jest to jakiś trop , myślę że trzeba by tylko dokładnie ustalić co to konkretnie jest , oraz skąd brane są informacje - aby mieć rozeznanie co do wiarygodności tego kąta :) Dobrze by też bylo wiedzieć jaka jest dopuszczalna odchyłka ( jeśli takowa jest ) . Kuzyn , zakładam że śruba którą przykręcone jest to koło też coś jednak trzyma i być może zcięcie klina nie od razu znaczy , że koło zacznie obracać się w okół osi . Jak myślisz ? :)
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Wymieniając rozrząd musiałem ustawić wał w odpowiedniej pozycji. Nie kręci się nim wcale ciężko, a do pokonania jest też tarcie które stawiają 4 tłoki. Przypuszczam że klin się zrywa z innych powodów: zacierająca się pompa wody, napinacz, złe smarowanie wałków? Jeśli coś jest nie tak, a klina już nie ma, to na pewno długo to nie pojeździ.
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Problemy z przyspieszeniem/awaria rozrządu-zerwany klin

Post autor: zibi186 »

Kuzyn, idąc tym tropem trzeba by stwierdzić , że agresywny styl jazdy też jest szkodliwy , ponieważ wpływa bezpośrednio na moment sily , który wytwarza się między tym kołem a paskiem rozrządu - jeśli dobrze rozumiem Twój tok myślenia :)
Tak , czy inaczej do czasu wymiany rozrządu czuję , że nie poszaleję 🤣🤣🤣
A wracając do tego kąta rozrządu - mógłbyś w wolnej chwili podpiąć się i sprawdzić jak to dokładnie się nazywalo oraz czy wskazanie wartości nie uległo żadnej zmianie ?
ODPOWIEDZ