Układ Wydechowy, tłumik

[helletic]

Również obalam tą teorię. W sumie 91 000 przebiegu, w tym 51 000 km na LPG, ponad 6 lat auto i zdrowy wydech. To zależy od przebiegu, wydech nie wysuszony i rdzewieje.

[CrazyKetchup]

Ja tam się nie będę kłócił wg mnie jazda na LPG z pewnością ma bardziej ujemne oddziaływanie niż na PB dla wydechu, choćby dla tego że "więcej wody" jest w paliwie - co widać jak się leje z rury na LPG a ile na PB.

[emmer]

ha, ha, ha. CrazyKetchup z całym szacunkiem dla Ciebie, ale chyba nie wiesz o czym piszesz. właśnie dlatego tworzą się takie mity, że LPG jest be, że fiat to grat, czarny kot przebiegnie drogę, itp. Czyli jak bo nie potrafię sobie wyobrazić twojej teori? Opisz jak ta woda z układu paliwowego trafia do ostatniego tłumika.

Tak na marginesie - to najzwyklejsza para wodna powstająca w wyniku różnicy temperatur w wydechu.

[CrazyKetchup]

ha, ha, ha. CrazyKetchup z całym szacunkiem dla Ciebie, ale chyba nie wiesz o czym piszesz. właśnie dlatego tworzą się takie mity, że LPG jest be, że fiat to grat, czarny kot przebiegnie drogę, itp. Czyli jak bo nie potrafię sobie wyobrazić twojej teori? Opisz jak ta woda z układu paliwowego trafia do ostatniego tłumika.

Tak na marginesie - to najzwyklejsza para wodna powstająca w wyniku różnicy temperatur w wydechu.

Odnośnie Fiata - grata to pozwól że będę miał swoje odmienne zdanie (patrz mój wątek o jakości lakieru i jak Fiat traktuje klientów).

Co do LPG to może ustalmy kilka rzecz - nie wiem ile Ty jeździsz na LPG ale dwa moje ostatnie auta przerobiłem na LPG - jakieś 12 lat jeżdziłem nimi więc może skończmy o mitach bo w żaden sposób nie jest uprzedzony do tego paliwa.

Druga sprawa nie wiesz jak się woda przedostaje z paliwa - czyli wg. Ciebie wszystko co jest w paliwie magicznie się spala i na wyjściu zostaje CO2 plus jakieś tlenki ?

Po trzecie przeczytaj ten artykuł na temat jakości LPG :
http://www.e-petrol.pl/index.php/wiedza ... artid=5_02" onclick="window.open(this.href);return false;

Zawartość siarkowodoru i innych związków siarki
są one źródłem, powstającego w wyniku spalania, agresywnego dwutlenku siarki (SO2), którego obecność w spalinach to nie tylko niekorzystne oddziaływania ekologiczne poprzez emisję toksycznych składników do środowiska, ale również podwyższona „korozyjność” spalin w stosunku do układu wydechowego samochodu oraz bardzo niekorzystne oddziaływania na katalityczne układy oczyszczania spalin (zmniejszenie efektywności działania reaktora katalitycznego). Większa od dopuszczalnej zawartość związków siarki w LPG – paliwie do pojazdów samochodowych może być również powodem zwiększonej „korozyjności”, a tym samym – agresywności tego paliwa w stosunku do materiałów, z których wykonane są zbiorniki i układy zasilające.

Zawartość wody i zawartość metanolu
„sama z siebie” obecność metanolu w autogazie nie ma specjalnie szkodliwych konsekwencji dla silnika samochodu zasilanego tym paliwem. Natomiast stwierdzenie jego obecności na poziomie przewyższającym dopuszczalny wg normy oznaczać może zbyt wysoką zawartość … wody w LPG - paliwie do pojazdów samochodowych (metanol dodaje się do autogazu w celu rozpuszczenia w nim wody, z której nieznaczną obecnością należy się liczyć). A zbyt wysoka zawartość wody to, poza jej niekorzystnym wpływem na efektywność procesu spalania, podwyższona „korozyjność” paliwa oraz zwiększone ryzyko tworzenia (w okresie zimowym) „korków lodowych” w układzie paliwowym.

Oczywiście w tym artykule jest mowa o idealny paliwie ale nawet wtedy piszą o dodawaniu mentanolu w związku obecnością wody, dodajmy jeszcze do tego zapis w normie PN-EN 589:2003 - "brak wolnej wody w temperaturze 0 oC" - czyli "po polskiemu" brak wody w stanie stałym skupienia co nie oznacza że może być w stanie gazowym chyba że się mylę ale wtedy powinnien być zapis brak wody tak jak w starszej normie z 1998 no i wtedy po co dodawać metanol. Dalej upierwsz się że obecność wody w LPG to mit ?

Wracając do moich kilkuletnich doświadczeń w LPG - miałem okazję w jednym z aut zmieniać zbiornik bo skończyla sie legalizacja i uwierz mi idealnie czystego LPG nie widziałem a wydawało mi się że tankowałem zawsze na markowych stacjach. Jakość tego gazu widać "po rozebraniu" butli, filtry do LPG typu FL-01, FL-02 czy FL-03 (ustawiłem wg. jakości filtrowania) po coś są, oczywiście nie po to żeby wyłapywać H2O ale inne "mało szlachetne" dodatki którymi jesteśmy raczeni przy tankowaniu.


Podumowując - dalej podtrzmuje że LPG oddziaływuje bardziej ujemnie na wydech niż PB - jakie rzędu to są wielości nie wypowiem się bo specem nie jestem ale choćby to że do tej pory nikt nie sprawdza norm jakości sprzedawanego LPG ( o czym jest też wspomnianie w tym artykule) daje do myślenia. Są przypadki "chrzczenia" PB gdzie wiadomo że są kontrole - to nie uwierze że LPG jakie kupujemy na stacjach jest idealne bez "dodatków" :(.

[emmer]

spokojnie.wszystko ok. ja rozumiem. chodzi mi o to że ta woda z tłumika końcowego to nie jest z paliwa.

nieraz widać na skrzyżowaniu jak z poprzedzającego samochodu z wydechu leci ciurkiem woda? jakie by musiał mieć spalanie żeby "przy okazji" "zrobić" jeszcze tyle wody.

[CrazyKetchup]

spokojnie.wszystko ok. ja rozumiem. chodzi mi o to że ta woda z tłumika końcowego to nie jest z paliwa.

nieraz widać na skrzyżowaniu jak z poprzedzającego samochodu z wydechu leci ciurkiem woda? jakie by musiał mieć spalanie żeby "przy okazji" "zrobić" jeszcze tyle wody.

Woda z tłumika końcowego wg. mnie jest skroploną parą wodną - wilgocią w tłumiku plus pozostałości po spalaniu i zmianach zachodzących w katalizatorze. Jak napisałem wcześniej wg. mnie jakiś ujemny wpływ - większy niż PB ale jakiego rzędu to są wielkości nie jestem specem, z pewnością brak kontroli i sprawdzania norm nie wpływa dobrze i nie chce mi się wierzyć że nikt nie majstruje.

[emmer]

mam gdzies wydruk z analizatora spalin przed montażem instalacji i zaraz po - wyniki nieznacznie lepsze na lpg

[sylwek]

Panowie - mniej emocji, więcej chemii
W spalinach jest pary wodna - bo powstaje w procesie spalania paliwa ! A że w procesie spalania LPG/CNG powstaje jej więcej niż w procesie spalania benzyny - to mamy efektowne lanie wody z zimnego tłumika, który działa jako skraplacz dopóki się nie nagrzeje. I fakt, teoretycznie może się to przyczyniać do szybszej korozji.

Upraszczając - po wyeliminowaniu gazu roboczego jakim jest azot (nie biorący udziału w procesie spalania), można przyjąć że produktami spalania są niemal pół na pół CO2 i H2O oraz minimalne ilości innych gazów.


Dorzucam obrazki
żródło: dodatek techniczny do WIADOMOŚCI Inter Cars S.A. nr 28 / Wrzesień 2008
AUTOR: mgr inż. Stefan Myszkowski

[Kuzyn_z_Sosnowca]

Kłótnia o pietruchę, bo jak widać najbardziej szkodzi stanie w garażu. I to przeważnie w lato.

[CrazyKetchup]

Kłótnia o pietruchę, bo jak widać najbardziej szkodzi stanie w garażu. I to przeważnie w lato.

Nie garaż tylko krótkie dystanse i stanie - po co skuter kupowałeś - teraz masz wydatki na wydech ?

[will]

A tak z ciekawości zapytam czy wywiercił ktoś dziurkę w tłumiku końcowym celem odpływu nadmiaru wody, bo zamierzam wywiercić i czy to coś daje?

[CrazyKetchup]

A tak z ciekawości zapytam czy wywiercił ktoś dziurkę w tłumiku końcowym celem odpływu nadmiaru wody, bo zamierzam wywiercić i czy to coś daje?

Widziałem to kiedyś u gościa w Renualt bo tam były jakieś bardzo duże problemy ale czy działało to trudno powiedzieć - ciekło .

[will]

Ciekaw jestem czy korozja nie wyżre jeszcze większej dziury

[sylwek]

W Punto miałem nawiercony otworek fi3 w tłumiku - pucha wytrzymała, za to przeżarło na łączeniu z rurą. Doigrałem się i któregoś dnia tłumik wracał w bagażniku

[kk25]

Panowie, nie ma sensu kłócić się w tym temacie, bo i tak widzicie tylko swoje tłumiki na zewnątrz, a to jest najmniejszy pikuś, bo tak naprawdę ważne jest to, jak tłumik wygląda w środku. Nasze tłumiki, a przynajmniej w 8V są zwijane z trzech warstw blachy, u mnie zewnętrzna w kilku miejscach przy łączeniach padła i wyleciały małe dziury ( największa jak 20 groszy). Wypełniłem dziurki silikonem 1200 stopni a następnie przykleiłem do tłumika taśmę aluminiową stosowaną przy kominkach. Od roku dziur nie widzę, taśma nie odpadła, nowych dziur nie ma, tłumik dźwiękowo bez zastrzeżeń.
Will, nie wierć żadnych dziur, bo spływająca woda może pójść pomiędzy warstwy i tłumik pewnie szybciej szlag trafi. Twój tłumik ma już 6 lat, więc jak jeszcze 2 czy 3 lata wytrzyma, to i tak uważam, że bardzo dobry wynik.