[T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Adam Rogowski - zarejestrował sie u nas na forum (zakładałem u niego instalację, Tara też)
- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3747
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 106000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 365 razy
- Otrzymał podziękowań: 200 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
U mnie dzisiaj rano przy temperaturze powietrza 25 C po zapaleniu silnika na benzynie obroty zafalowały i o mały włos by nie zgasł ale komp podniósł obroty i nie zgasł. Silnik chodził jakoś dziwnie jakby na 3 gary ale żadna kontrolka na desce się nie zapaliła. Po przełączeniu się po chwili samoczynnie na gaz silnik pracował tak samo czyli nie równo. Po nagrzaniu problem zniknął. Ciekawe czy tylko foch liny czy coś innego.
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna
- Fish
- klubowicz
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 lut 2010, 18:31
- Przebieg: 145000
- Silnik: 1.4 16V T-Jet (LPG)
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
pieron, chyb ten sam foch co u mnie, tylko u mnie jak przeskoczy na gaz to jest cacy od razu. Ja juz sie gubie co i kiedy sie robi bo rozne testy robie i wychodza roznie.
-- 21 cze 2013, o 22:02 --
-- 25 cze 2013, o 09:01 --
Moja diagnoza jest taka, ze sterownik LPG rozjezdza mape benzyny. Z tego co widze, wiekszosc z nas ma ten problem jesli posiada LPG.
W niedziele na szybko probowalem zresetowac ustawienia ECU poprzez odlaczenie na dluzej akumulatora i odpalenie na benzynie. Pomoglo, lecz po 2 dniach problem wrocil.
Wydaje mi sie, ze trzeba dokladnie zmapowac benzyne ponownie (nie wiem do konca jak to sie robi bo sa rozne wskazowki ale cos kombinuje), pozniej nalezy ponownie ustawic mamy gazowe aby nie rozregulowywaly Pb.
Ma ktos inna koncepcje?
-- 26 cze 2013, o 07:34 --
Diagnoza 100% trafna. Po resecie ECU jezdze 2gi dzien na Pb i pali jak nowka. Czyli teraz dobra ponowna od podstaw regulacja LPG i na troche bedzie spokoj.
-- 21 cze 2013, o 22:02 --
a to jego posty czytalem juz kiedys na lpg forumemmer pisze:Adam Rogowski - zarejestrował sie u nas na forum (zakładałem u niego instalację, Tara też)
-- 25 cze 2013, o 09:01 --
Moja diagnoza jest taka, ze sterownik LPG rozjezdza mape benzyny. Z tego co widze, wiekszosc z nas ma ten problem jesli posiada LPG.
W niedziele na szybko probowalem zresetowac ustawienia ECU poprzez odlaczenie na dluzej akumulatora i odpalenie na benzynie. Pomoglo, lecz po 2 dniach problem wrocil.
Wydaje mi sie, ze trzeba dokladnie zmapowac benzyne ponownie (nie wiem do konca jak to sie robi bo sa rozne wskazowki ale cos kombinuje), pozniej nalezy ponownie ustawic mamy gazowe aby nie rozregulowywaly Pb.
Ma ktos inna koncepcje?
-- 26 cze 2013, o 07:34 --
Diagnoza 100% trafna. Po resecie ECU jezdze 2gi dzien na Pb i pali jak nowka. Czyli teraz dobra ponowna od podstaw regulacja LPG i na troche bedzie spokoj.
<<FISH>>
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Fish w jaki sposób zresetowałeś ECU - odłączenie akumulatora? Próbowałem odłączać klemę (co prawda jedną ale problem powrócił.Fish pisze:pieron, chyb ten sam foch co u mnie, tylko u mnie jak przeskoczy na gaz to jest cacy od razu. Ja juz sie gubie co i kiedy sie robi bo rozne testy robie i wychodza roznie.
-- 21 cze 2013, o 22:02 --
a to jego posty czytalem juz kiedys na lpg forumemmer pisze:Adam Rogowski - zarejestrował sie u nas na forum (zakładałem u niego instalację, Tara też)
-- 25 cze 2013, o 09:01 --
Moja diagnoza jest taka, ze sterownik LPG rozjezdza mape benzyny. Z tego co widze, wiekszosc z nas ma ten problem jesli posiada LPG.
W niedziele na szybko probowalem zresetowac ustawienia ECU poprzez odlaczenie na dluzej akumulatora i odpalenie na benzynie. Pomoglo, lecz po 2 dniach problem wrocil.
Wydaje mi sie, ze trzeba dokladnie zmapowac benzyne ponownie (nie wiem do konca jak to sie robi bo sa rozne wskazowki ale cos kombinuje), pozniej nalezy ponownie ustawic mamy gazowe aby nie rozregulowywaly Pb.
Ma ktos inna koncepcje?
-- 26 cze 2013, o 07:34 --
Diagnoza 100% trafna. Po resecie ECU jezdze 2gi dzien na Pb i pali jak nowka. Czyli teraz dobra ponowna od podstaw regulacja LPG i na troche bedzie spokoj.
- Fish
- klubowicz
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 lut 2010, 18:31
- Przebieg: 145000
- Silnik: 1.4 16V T-Jet (LPG)
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Odlacz i odczekaj. Zalecaja 15 min. Ja znowu mam problem i reset chyba nie pomaga.
Wysłane z mojego CORE 10.1 DUAL 3G przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego CORE 10.1 DUAL 3G przy użyciu Tapatalka
<<FISH>>
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
ja odpukac mam spokój. u mnie napewno winny był wtryskiwacz - po prostu już się skończył.
a i nie ma teraz znaczenia ile jest paliwa w zbiorniku.
Fish - może sprawdź pod kątem wtryskiwacze/reduktor. może któryś nie trzyma ?
a i nie ma teraz znaczenia ile jest paliwa w zbiorniku.
Fish - może sprawdź pod kątem wtryskiwacze/reduktor. może któryś nie trzyma ?
- Fish
- klubowicz
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 lut 2010, 18:31
- Przebieg: 145000
- Silnik: 1.4 16V T-Jet (LPG)
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Emmer moze, ja zresetowalem, pojezdzilem na Pb i zrobilem kalibracje i jest git. Bralem kiedys pod uwage przepuszczajace wtryskiwacze ale koledzy bez LPG tez to maja wiec nie wiem. Z innej beczki, lekko OT mam juz na gazie zrobione 60kkm myslisz, ze trzeba sie juz rozgladac za reduktorem i wtryskiwaczami?
Wysłane z tableta przez tapatalk
Wysłane z tableta przez tapatalk
<<FISH>>
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
U mnie wtryski były wymienione przy około 80K wiec pewnie i u Ciebie będą się szykować. Reduktor i elektrozawór są podejrzewam od początku i podejrzewam reduktor.
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
wtrysk padł po równo 2 latach i chyba 60.000 km. wymieniłem wszystkie od razu na te z siteczkiem. reduktor miałem wymieniony na nowy w ramach gwarancji na samym początku. teraz też ma juz ponad 60.000 km ale ma się dobrze.
pewnie najlepiej byłoby obadać programem i skonsultować z kimś kumatym
pogadaj z Adamem - pewnie cos doradzi.
pewnie najlepiej byłoby obadać programem i skonsultować z kimś kumatym
pogadaj z Adamem - pewnie cos doradzi.
- Fish
- klubowicz
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 lut 2010, 18:31
- Przebieg: 145000
- Silnik: 1.4 16V T-Jet (LPG)
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Emmer i jak u Ciebie z obrotami, od wymiany wtryskiwacza cacy? Ja dzisiaj zrobilem jakas dziwna rzecz wyczytana na kilku forach. Pojezdzilem po parkingu przy markecie 2 km na jedynce bez dodawania gazu. Wielu to pomagalo. Ja codziennie mam fale raz mniejsze rsz wieksze. Juz sie przyzwyczailem i nie walcze z tym specjalnie. Pomaga odpalanie z lekko wcisnietym gazem ale dzisiaj zrobilem to co napisalem, to niby kalibracja przepustnicy i jak przemyslalem nie zaszkodzi.
<<FISH>>
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
ja zapomnialem o tej dolegliwości właśnie od wymiany wtryskiwacza.
- Fish
- klubowicz
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 lut 2010, 18:31
- Przebieg: 145000
- Silnik: 1.4 16V T-Jet (LPG)
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
No to mnie przekonujesz. Pomysle przed zima nad nowa listwa.
<<FISH>>
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
a może reduktor?
to fajnie było widać w programi diagnostycznym, bo spadało ciśnienie. poza tym jest tam taka opcja wyłączania poszczególnych wtryskiwaczy i po wyłączeniu własnie tego zasyfionego, silnik spokojniej pracował.
także podepnij i posprawdzaj albo podjedź do jakiegoś mechaniora
to fajnie było widać w programi diagnostycznym, bo spadało ciśnienie. poza tym jest tam taka opcja wyłączania poszczególnych wtryskiwaczy i po wyłączeniu własnie tego zasyfionego, silnik spokojniej pracował.
także podepnij i posprawdzaj albo podjedź do jakiegoś mechaniora
- Fish
- klubowicz
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 lut 2010, 18:31
- Przebieg: 145000
- Silnik: 1.4 16V T-Jet (LPG)
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
Mnie sie przypomina ze ja lpg wykluczylem bo przeciez odcialem na kilka dni i tez to bylo. Spoko kiedys sie wyjasni, stwierdzilem ze line trzymam do bolu wiec jest czas
<<FISH>>
- gregmotoe398
- klubowicz
- Posty: 112
- Rejestracja: 09 wrz 2013, 16:06
- Przebieg: 201000
- Silnik: 1.4 16V Turbo + Gaz
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Siechnice
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Re: [T-Jet] Problemy z zapalaniem zimnego silnika na ssaniu
U mnie też występuje problem z falującymi obrotami na zimnym silniku w momencie kiedy jest na ssaniu. Ale tak się dzieje gdy zejdzie paliwo w baku poniżej pewnej wartości + dodatkowo czynniki takie jak wilgotność i niska temperatura potęgują tą przypadłość. Gdy jest benzyny więcej nie stwierdziłem jeszcze tych przypadłości tzn. nie w takiej wielkiej skali, bo jakieś małe wahnięcia obrotów są widoczne na wskazówce obrotomierza, ale nie zawsze.
Np. wczoraj i dziś problem dość mocno się ujawnił, ale jest bardzo wilgotno no i właśnie mam mało paliwa w baku. Po odpaleniu obroty skakały jak oszalałe, kilka razy nawet zgasł. Reakcja na pedał gazu też nie jest natychmiastowa, ale po chwili gdy falują obroty - później wszystko wraca do normy.
Przed odpaleniem odkręcałem korek wlewu paliwa, później wcisnąłem pedał gazu przed samym odpaleniem, ale to niestety nie pomaga. Jedyna opcja - mieć więcej paliwa i to byłoby najlepsze rozwiązanie, ale na ile to pomoże i czy kiedyś się nie zrypie całkiem to tego nie wiem. Ale każda metoda dobra...
Fish, prędzej Fiata sprzedasz/sprzedam niż to wyjaśnimy
Np. wczoraj i dziś problem dość mocno się ujawnił, ale jest bardzo wilgotno no i właśnie mam mało paliwa w baku. Po odpaleniu obroty skakały jak oszalałe, kilka razy nawet zgasł. Reakcja na pedał gazu też nie jest natychmiastowa, ale po chwili gdy falują obroty - później wszystko wraca do normy.
Przed odpaleniem odkręcałem korek wlewu paliwa, później wcisnąłem pedał gazu przed samym odpaleniem, ale to niestety nie pomaga. Jedyna opcja - mieć więcej paliwa i to byłoby najlepsze rozwiązanie, ale na ile to pomoże i czy kiedyś się nie zrypie całkiem to tego nie wiem. Ale każda metoda dobra...
Fish, prędzej Fiata sprzedasz/sprzedam niż to wyjaśnimy