[1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: marcin24 »

smak56 pisze:
marcin24 pisze: Ja akurat robiłem sam z tym że w lince taty. żadnych specjalistycznych narzędzi do tego nie trzeba.
Można wymontować tylko od góry, czy potrzebny kanał?
Bez kanału się nie obejdzie do góry nie wyciągniesz bo katalizator nie przejdzie jedyna droga to od dołu. Niestety czy stety u nas katalizator jest skręcony z turbo i można to dopiero rozkręcić po wyjęciu tego zestawu, w dół bardzo fajnie wychodzi trochę kruszka od turbiny odstaje i trzeba po manewrować ale nie ma problemu. u ojca zacinanie łopatek objawiało się podczas jazdy ze stałą prędkością, były szarpnięcia.
Co do EGR to jego wymiennik jest chłodzony cieczą i jeżeli chcesz całość wyciągnąć to trzeba rozpinać węże co jest jedno znaczne ze spuszczeniem płynu, trochę tam ciasno ale myślę że dało by się odkręcić wymiennik od zaworu tak żeby nie spuszczać płynu.
Pozdrawiam wszystkich
jarop
klubowicz
klubowicz
Posty: 85
Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:37
Przebieg: 172000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: jarop »

Trochę boję się sam wykonać zabieg wyjęcia EGR-a.
Co do zacinania się łopatek turbiny, to po wszystkich poradach rozumiem że jeżeli wszystko chodzi w porządku (przynajmniej na razie) to cięgno wychodzące od gruszki do turbiny powinno się poruszać (w górę i w dół) jak silnik jest uruchomiony i robię przy gazówkę. Na uruchomionym silniku można też zdjąć niebieski wężyk idący do gruszki i cięgno także powinno poruszyć się do góry lub w dół.
Idąc tym tokiem myślenia to jak łopatki w turbinie się zatną to cięgno nie powinno się poruszać (ani w górę ani w dół) w przypadku robienia przy gazówki i w przypadku zdjęcia wężyka. Poprawcie mnie jak się mylę.
Jak przypominam sobie sytuacje kiedy następowała utrata mocy, to najczęściej występowało to po ostrym przyspieszeniu np na dwójce, a potem jak dałem trójkę lub zatrzymałem się na następnym skrzyżowaniu i chciałem ruszyć to wtedy był już słaby.
Coraz bardziej wydaję mi się że są to objawy zacięcia łopatek.
Czasami też tak jak pisał marcin24 podczas jazdy ze stałą prędkością pojawiały się też małe szarpnięcia, ale były one naprawdę bardzo słabo wyczuwalne i to ignorowałem.
Teraz sobie przypominam takie sytuacje i może to jest to.
Czy to cięgno idące od gruszki można w palcach poruszać w górę i w dół?
Nic nie zepsuję?
Ma ktoś może taką wiedzę ?
A teraz mam inne szybkie pytanie (wiem że nie ten wątek)
Jak często trzeba uzupełniać czynnik chłodzący w układzie klimatyzacji?
Czy jest coś takiego jak uzupełnienie smarowania sprężarki klimy?
Filtr kabiny wymieniam co roku na wiosnę natomiast dobijanie czynnika chłodzącego ostatnio robiłem dwa lata temu , razem z odgrzybieniem lub czymś takim.
Awatar użytkownika
mireks
klubowicz
klubowicz
Posty: 968
Rejestracja: 15 lut 2010, 10:04
Przebieg: 65000
Silnik: 2.0 Multijet
Rocznik: 2012
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy
Kontakt:

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: mireks »

jarop pisze:Trochę boję się sam wykonać zabieg wyjęcia EGR-a.
Co do zacinania się łopatek turbiny, to po wszystkich poradach rozumiem że jeżeli wszystko chodzi w porządku (przynajmniej na razie) to cięgno wychodzące od gruszki do turbiny powinno się poruszać (w górę i w dół) jak silnik jest uruchomiony i robię przy gazówkę. Na uruchomionym silniku można też zdjąć niebieski wężyk idący do gruszki i cięgno także powinno poruszyć się do góry lub w dół.
Tak, chodzi właśnie o to cięgno. Bez obciążenia silnika jego ruch jest bardzo niewielki więc się nim nie sugeruj. Jednak nie odpowiem Ci czy ono da się poruszyć ręką czy nie, bo takiego eksperymentu nie robiłem gdy jeszcze miałem Lineę. Zajrzyj na YT i poszukaj filmików o naprawie turbo. Jest kilka takich. Wtedy zobaczysz o co chodzi w zmiennej geometrii łopatek dolotowych i może to będzie dla Ciebie jakaś sugestia. Widziałem też takie rozwiązanie, że ktoś wdmuchiwał większą strzykawką powietrze na membramę i w ten sposób sprawdzał działanie siłownika. Niestety ja sam nigdy takich operacji nie wykonywałem (nie musiałem) więc nie podpowiem Ci czy jest to bezpieczne czy niebezpieczne. Jednak podchodząc do sprawy logicznie i z wyczuciem próba poruszenia siłownikim palcami nie powinna spowodować uszkodzenia ponieważ to jest układ pneumatyczny i nie ma znaczenia czy ruch membramy zostaniue wywołany ciśnieniem (podciśnieniem?) czy ruchem cięgna.
Podejrzewam jednak, że rozruszanie tego elementu na niewiele się da. Po krókim okresie problem powróci. Najlepiej byłoby zdemntoać turbinę /jeśli to faktycznie jest przyczyną usterki/ i ja gruntownie wyczyścić. Jednak to tylko hipoteza...
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: emmer »

odnosnie klimy. filtr najlepiej kupić najtańszy i zmieniać dwa razy w roku. przegląd klimy - jak kto woli, ale ja bym Ci proponował raz na dwa lata. jak kto uważa, ale według mnie tak jest rozsądnie. jak masz przegląd klimy to uzupełniają ci jednocześnie czynnik i olej do smarowania. klimy używamy co jakiś czas nawet zimą i w chłodne dni, żeby rozruszać i przesmarować sprężarkę.
Awatar użytkownika
ciarap
klubowicz
klubowicz
Posty: 97
Rejestracja: 17 sie 2011, 23:14
Przebieg: 155000
Silnik: 1.3 Multijet 16V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Rybnik
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: ciarap »

emmer pisze:odnosnie klimy. filtr najlepiej kupić najtańszy i zmieniać dwa razy w roku.
tak jest, ja zmieniam na jesień-zima i na wiosna-lato, kupuję najtańszy papierowy
emmer pisze: klimy używamy co jakiś czas nawet zimą i w chłodne dni, żeby rozruszać i przesmarować sprężarkę.
klimy wogóle nie wyłączam, cały czas chodzi, przy temp. poniżej zera automatycznie się wyłącza.

Co do tematu:
dzisiaj rano zaczęły się falowania obrotów i podczas jazdy przy zmianie biegu na wyższy auto na chwilę przymula (jakby chwilowo nie dostawał paliwa) :smutny
jarop
klubowicz
klubowicz
Posty: 85
Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:37
Przebieg: 172000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: jarop »

Zaobserwowałem jeszcze jeden objaw, a mianowicie wydaje mi się że linka więcej pali. Na kompie średnie zużycie pokazuje 5.3 na 100 km jednak wskazówka paliwa jakoś dziwnie szybko idzie w dół. Dodam że jeżdżę cały czas ta samą trasą do pracy i ruch na drodze jest podobny.
Większe zużycie pojawiło się od poprzedniej soboty, kiedy pojawił się objaw utraty mocy.
Teraz od poniedziałku samochód jeździ normalnie (nie jest słaby), jednak zauważyłem większe spalanie.
Nie zauważyłem za mną czarnej chmury lub czegoś w tym stylu.
Filtr paliwa był wymieniany 10 tyś km. temu na UFI.
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: emmer »

jakby padł katalizator to wyskoczyłyby chyba błędy, nie? a może to początek jego końca
jarop
klubowicz
klubowicz
Posty: 85
Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:37
Przebieg: 172000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: jarop »

błędów żadnych nie ma ale co katalizator ma do większego spalania?
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: emmer »

jak pisałem o katalizatorze to miałem na myśli też sondy lambda, które odpowiedzialne są m.in za skład mieszanki. zapchany katalizator = utarta mocy. uwalona lambada może także spowodować utartę mocy, i wzrost spalania. zepsuta sonda moze wpłynąc na awarię katalizatora także trzeba by sprawdzić obie te części (a nawet trzy bo sond jest chyba dwie sztuki). tylko właśnie czy nie wyskoczyłby "check"?
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6935
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 401 razy
Otrzymał podziękowań: 943 razy
Kontakt:

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: mwas »

emmer pisze:tylko właśnie czy nie wyskoczyłby "check"?
Wydaje mi się, że nie koniecznie :ink Jeśli sonda padłaby dokumentnie tak, że nie byłoby z niej w ogóle sygnału to tak, natomiast jeśli podaje wadliwe parametry, to nie koniecznie :ink

P.S. Michał, muszę Ci zrobić odczyty u siebie, o które prosiłeś, pamiętam o nich jakby co :ink
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: emmer »

spoko. nic sie nie dzieje także ok. jak nie dasz rady to będzie co robić na zlocie :)
Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: marcin24 »

Co do ruszania cięgnem to możesz to ruszać tylko to tak delikatnie nie chodzi. jak ściągniesz niebieski wężyk z gruszki i założysz kawałek innego to nie dmuchaj tylko wciągaj powietrze podciśnienie steruje gruszką, z reguły jest tak że blokowanie łopatek nie objawi się tym że nie ruszysz tego cięgna anie ręcznie ani podciśnieniem, ręcznie będzie chodzić i może być tak że nawet nie wyczujesz konkretnych oporów dopiero jak rozbierzesz turbinę i będziesz poruszał pierścieniem który steruje łopatkami będziesz wyczuwał minimalne opory. na YouTubie jest fajny filmik jak gościu czyści turbinę z grupy VW naszej fiatowskiej nie znalazłem zasada działania jest praktycznie taka sama tylko konstrukcja trochę inna, z tego co pamiętam to załączałem taki filmik na forum.
Myślę że możesz spróbować poruszać tym cięgnem lub strzykawką wytwarzając podciśnienie kilkanaście ruchów energicznych na pełnym zakresie cięgna jeżeli to jest to to może na chwilę jakaś różnica będzie.
Ja osobiście czyściłem dwie turbiny w linei taty miał te szarpnięcia i u sąsiada w audi A4 to znowu turbina zimą spóźniała się z doładowaniem i odwrotnie i silnik wchodził w tryb awaryjny. W obydwóch przypadkach zabiegł czyszczenia pomógł.
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2014, 14:54 przez marcin24, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: emmer »

czy m-jet ma ten wskaźnik doładowania między zegarami?

-- 4 kwi 2014, o 14:54 --

czy awaria turbiny powoduje większe spalanie? bo może niepotrzebnie ją posądzamy
Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: marcin24 »

w dynamicu nie ma to chyba zależy od zegarów

-- 4 kwi 2014, o 14:57 --

jeśli turbina nie dogwiżdże to momentalnie wciskasz więcej gazu i pali więcej
Pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: [1.3] Utrata mocy w 1.3 multijet

Post autor: emmer »

aha. no to lipa. nie sprawdzimy mojego pomysłu


ad2 racja
ODPOWIEDZ